Forum - BOKSER.ORG
Floyd Mayweather, Jr. - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Floyd Mayweather, Jr. (/thread-70.html)



RE: Floyd Mayweather, Jr. - Tar-Ellendil - 13-12-2014 12:33 PM

Jak Cotto z Alvarezem chcą walczyć w ten sam dzień co Pac - Floyd to mogą zapomnieć o wszystkich kibicach z USA bo kto miałby kupić walkę dwóch przegranych latynosów.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - redd - 13-12-2014 12:56 PM

Gadka szmatka. Gadać mogą obydwaj, ale co zostanie powiedziane podczas negocjacji tego nie wie nikt. Trzeba poczekać na rozwój wydarzeń, bo to że FMJ i Pac Man coś deklarują to wierzchołek góry lodowej. Jestem ciekaw jak Haymon miałby dogadać się z Arumem. Dla mnie to podobny rodzaj "cwaniaków", którzy dadzą sobie wyłupać oko łyżką, byle wyszło na to, co sobie założyli.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Wietnam - 13-12-2014 03:52 PM

Dlaczego Floyd cały czas gada że Manny przegrał z Bradleyem? Wczoraj znowu to powtórzył podczas wywiadu, tak samo Manny może gadać że Mayweather przegrał pierwszą walkę z Jose Luisem Castillo ale tego nie gada,, broń Boże nie ma w tym żadnej mojej uszczypliwośći.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 13-12-2014 03:55 PM

Bo oficjalnie Manny przegral, a ze malo osob z tym sie zgadza to inna sprawa. Dla mnie bardziej rozsadne byloby przypomnienie dwoch ostatnich walk z Marquezem, ale Floyd, to Floyd, on mysli troche innymi kategoriami heh.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Wietnam - 13-12-2014 04:12 PM

No, tak, te wypominanie Bradleya troszkę niepotrzebne. Undecided


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Tar-Ellendil - 13-12-2014 04:14 PM

Dla Floyda liczą się numery w rekordzie i tyle.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 13-12-2014 04:20 PM

(13-12-2014 04:12 PM)WietnamskiePorno napisał(a):  No, tak, te wypominanie Bradleya troszkę niepotrzebne. Undecided

Kto wie, moze Floyd wypunktowal walke dla Bradleya..?Wink


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Krzych - 13-12-2014 04:21 PM

Taki jest oficjalny werdykt więc Floyd używa tego na swoją korzyść. Floyd chce zaznaczyć swoją wyższość i dominującą pozycję w negocjacjach, więc nie powie przecież, że Pacman to wygrał ale walkę sędziowała "święta" trójca punktowych w zawodowym boksie. Głupot jakie team Pacmana nawygadywał przez te wszystkie lata i tak tym nie przebije choćby nie wiem ile razy to powtarzał. W praktyce pewnie wie, że Pacman nie przegrał, tym bardziej że C.J Ross, która dała wygraną Timowi, dała też remis w jego walce z Alvarezem. Ale oficjalny werdykt jest jaki jest, więc Floyd będzie wykorzystywał ten fakt do osłabienia pozycji Pacmana w negocjacjach. Zakładając, że ta pozycja w ogóle może być jeszcze słabsza niż teraz. Pacman musiałby chyba znowu przegrać, ale wtedy już w ogóle nie było by tematu tej walki. Kiedyś można było uznać, że Floyd przesadza i tak dalej, a ich pozycja jest wyrównana, ale teraz różnica jest ogromna. I dobrze, bo jeżeli team Pacmana to zrozumie i zgodzi się na warunki ze strony teamu Floyda, to może obędzie się bez blokad i rywalizacji na tle Arum-Haymon, bo udział Aruma i wynagrodzenie dla Pacquiao będzie już wystarczająco niskie.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Wietnam - 13-12-2014 05:07 PM

BMH ,wątpię żeby Floyd oglądał walki Mannego a do tego jeszcze punktował Big Grin,Pacman vice versa.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 13-12-2014 05:13 PM

(13-12-2014 05:07 PM)WietnamskiePorno napisał(a):  BMH ,wątpię żeby Floyd oglądał walki Mannego a do tego jeszcze punktował Big Grin,Pacman vice versa.

Moze Senior, albo ktorys wujek mu powiedzial to zawsze mowia o skopaniu dupy. Moglo byc tak... Dzwoni Roger do Floyda i mowi, Manny przegral, Tim skopal mu tylek. Te slowa, i oficjalny rezultat wystarczyly Floydowi. Zreszta widzialem niejedna punktacje pod Bradleya, ewentualnie na remis, choc sam punktowalem wysoko dla Filipino.