Forum - BOKSER.ORG
Joshua-Miller /1 czerwiec - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Joshua-Miller /1 czerwiec (/thread-10044.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - Wietnam - 02-06-2019 03:33 AM

Mam nadzieję że Andy pokaże kilka myczków
Let's go !


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - kubala1122331 - 02-06-2019 03:59 AM

Co tam się wydarzyło Big Grin


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - Wietnam - 02-06-2019 04:00 AM

Szooooooooooook

kurczę szkoda chyba AJ doszedł do siebie


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - Krzych - 02-06-2019 04:04 AM

Dziwne zachowanie Ruiza. Jest o krok od szokującego zwycięstwa i nie zadał ani ejdnego ciosu w 4 rundzie.


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - Wietnam - 02-06-2019 04:07 AM

Też mnie do dziwi. W piątej wyłapał czyściocha

Oj nie pewny w tej 6 rundzie pod koniec był AJ
opuszczone ręce

OMG !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! New

Nowy mistrz !!


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - Krzych - 02-06-2019 04:17 AM

Co to się dzieje... Haha. Ewidentnie z Joshuą było nie tak, zero obrony, reakcji, jakby nieobecny. Dobrze że to nie była walka z Wilderem bo by go wynosili w trumnie.


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - Gogolius - 02-06-2019 04:20 AM

Rewanż pokaże czy to był wypadek przy pracy czy coś poważniejszego.
Ruiz z twardym łbem, ciągle do przodu, wyrzucał te swoje pacane ciosy i sobie wypacał zwycięstwo.
Nie no, szok Big Grin

Czekam teraz na teksty Fury'ego...już widzę te twitty, ze w sumie nic dziwnego ze Ruiz pokonał kelnera ;D


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - kubala1122331 - 02-06-2019 04:24 AM

AngelAngelAngelAngelAngelAngelAngel


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - Wietnam - 02-06-2019 04:29 AM

Wogóle dizwny AJ był w ringu już przed walką, rzucie
ochraniacza itp może nie udźwignął tego wszystkiego.
Z Kliczką miał moment kryzysu ale świetnie wrócił.
Szok, nie zasnę raczej.


RE: Joshua-Miller /1 czerwiec - kubala1122331 - 02-06-2019 04:32 AM

Ja też, ja też! Nie no, jestem zszokowany. Ja mam wrażenie, że Joshuę zdezorientowały te celne, mocne ciosy, które Ruiz Jr przyjmował na spokojnie. A samemu pływał po każdej obcierce Meksykanina.

Nie wiem co napisać. "Na żywo" większej sensacji nie widziałem. Liczyłem na dobry pojedynek, na to, że Andy coś powalczy, ale cholera, jego zwycięstwa nie spodziewałem się.

I najwięksi w boksie smutni. Myślę, że nie tylko Hearn i Antek, lecz Wilder, Fury i ich obozy także.

Niesamowita historia.