Forum - BOKSER.ORG
Keith Thurman - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Keith Thurman (/thread-1184.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: Keith Thurman - Gogolius - 11-03-2015 10:53 AM

Do Thurmana ustawia sie kolejeczka, narazie jeden chetny: Shawn Porter wraca pojutrze na gali Haymona na Spike TV, ale juz mowi ze chetnie zmierzy sie z Keithem na jednej z kolejnych gal Ala.
Jest to dosc prawdopodobne i szykuje sie kolejny hicior (oczywiscie jesli Porter nie wtopi z Garcią).


RE: Keith Thurman - Gogolius - 21-05-2015 09:53 PM

Thurman wraca 11 lipca, rywalem Collazo.
Słabo... spodziewałem się kogoś lepszego.


RE: Keith Thurman - Martin - 22-05-2015 06:34 AM

Collazo nie będzie stanowił żadnego zagrożenia dla Keitha, walka do jednej bramki.


RE: Keith Thurman - Tar-Ellendil - 29-05-2015 12:28 PM





Big Grin


RE: Keith Thurman - KrychuTMT - 27-01-2018 07:35 PM

Nie wiem czy to jest powszechnie wiadome, ale dzisiaj dokopałem się do informacji, że Keef ma częściowo polskie korzenie ( matka z polsko-węgierskiej rodziny).


RE: Keith Thurman - Hugo - 27-01-2018 08:13 PM

Mógłbyś podać jakieś szczegóły?


RE: Keith Thurman - Wietnam - 27-01-2018 08:34 PM

Debra Thorsen tak się nazywa jego matka.


RE: Keith Thurman - KrychuTMT - 27-01-2018 08:49 PM

Wywiad z 2k15:
http://www.espn.com/boxing/story/_/id/12408350/young-master-craft

I'm one of the best fighters that America has to offer. I'm a true American, born and raised. My father is African-American. My mother is Polish and Hungarian.


RE: Keith Thurman - Hugo - 28-01-2018 06:55 AM

No to trzeba będzie kibicować rodakowi.


RE: Keith Thurman - Hugo - 21-07-2019 09:03 PM

Swego czasu uważałem Thurmana nie tylko za lidera wagi półśredniej, ale i za jednego z najlepszych bokserów P4P. Sadzę, że nie tylko ja miałem takie odczucie. Jednak jego kariera nie ułożyła się tak, jak można się było spodziewać powiedzmy w 2015. Być może miały na to wpływ czynniki zdrowotne, ale gdzieś zniknął ten ringowy killer, który z góry nastawiał się na nokaut i swój cel osiągał. Zamiast tego zaczął wygrywać niewielkimi różnicami punktowymi, a wczoraj uległ Manny'emu Pacquiao i stracił pas WBA Super. Z wynikiem można by polemizować, ale ważniejsze moim zdaniem jest rozszyfrowanie przyczyny słabych końcówek walk Thurmana w ostatnim czasie. Z Mannym moim zdaniem prowadził, ale przegrał 2 z 3 ostatnich rund, co zdarzało mu się już wcześniej. Być może jest to kwestia niezbyt dobrej kondycji, ale biorę pod uwagę też inną możliwość. Thurman ma z reguły dobry początek walki (wczoraj było inaczej, ale straty odrobił) i w pewnym momencie pojedynku osiąga punktowa przewagę, którą stara się bezpiecznie dowieźć do końca. Takie kunktatorstwo sprawia, iż boksuje w końcowych rundach poniżej swoich możliwości i w efekcie rundy te przegrywa. Walka z Mannym stała na dobrym poziomie i była ciekawa, ale generalnie wolę oglądać w akcji Spence'a lub Crawforda, bo w ich boksie nie ma żadnej kalkulacji, tylko spontaniczność, którą Thurman zatracił.