Forum - BOKSER.ORG
Miguel Cotto - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Miguel Cotto (/thread-1532.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17


RE: Miguel Cotto - Gogolius - 21-01-2014 11:15 AM

Przeciez jak Cotto to wygra to bedzie bajka Big Grin
Szanse mnjejsze ale dla mnie i tak spore, Cotto ma swoj drugi prime i gleboko w to wierze.


RE: Miguel Cotto - BMH - 21-01-2014 11:22 AM

Miguel, to jest jednak jest ostro jebniety na punkcie wyzwan i za to go szanuje jak malo ktorego piesciarza naszych czasow. Klasyczny old school, gdzie mniejszy rzuca wyzwanie wiekszemu. Wszystko zalezy od tego jakiego zobaczymy Martineza... Jezeli wyjdzie "nabity" jak do Chaveza, to porozbija i znokautuje ambitnego Cotto. Jezeli jednak zobaczymy Sergio z ostatniej walki(zgaduje, ze byl czysty), to Portorykanczyk ma duze szanse na wygranie, choc faworytem nie bedzie.


RE: Miguel Cotto - Sander - 21-01-2014 01:13 PM

Ja mam nadzieję, że limit nie ograniczy jakoś bardzo Miguela a Martinez po kolejnej przerwie nie pokaże się lepiej niż w walce z Murrayem. Ten jego styl w połączeniu ze starzeniem się traci na mocy i skuteczności..
Znakomite zestawienie i czekam już na ten pojedynek.


RE: Miguel Cotto - RedHawk - 21-01-2014 02:30 PM

@BMH
Prędzej to Cotto wyjdzie ''nabity'' niż Martinez.


RE: Miguel Cotto - RoyJonesJr - 21-01-2014 03:20 PM

Trout go przewyższył warunkami w JMW. Myślę że Martinez sie z nim upora bez trudu. Ale sama marka Cotto zabrania go skreślać grubą linią.


RE: Miguel Cotto - TomaszX - 26-01-2014 09:46 AM

Według mnie to Cotto jest lepszym pięściarzem ale czy poradzi sobie w średniej?Myślę że akurat z Martinezem sobie poradzi,Sergio będzie mu pasował.Stawiam Cotto TKO.


RE: Miguel Cotto - Gogolius - 08-06-2014 05:54 AM

"Przeciez jak Cotto to wygra to bedzie bajka Big Grin
Szanse mnjejsze ale dla mnie i tak spore, Cotto ma swoj drugi prime i gleboko w to wierze." - wiara czyni cuda Big Grin

Cotto naprawdę jest w swoim second prime, tak przygotowany (pomijając słabą formę Martineza) to nie był daaawnooo.
Znakomita praca nóg, skracanie i wydłużanie dystansu, obrona (u Roacha, da się? jasne, że tak!), balans, żelazna konsekwencja taktyczna, brak podpalania się, siła ciosu (w średniej? no proszę) - jeżeli można być blisko czegoś takiego jak Bokser Kompletny, to dzisiaj Cotto był naprawdę blisko.

Co dalej? Myślę, że wiele zależy od walki Alvarez-Lara. Jeżeli wygra Canelo, to walka z nim o pas w średniej bardzo możliwa (i teoria spiskowa Hugo ma rację bytu :<). Jeżeli Alvarez przegra (na co liczę), to całkiem możliwe że Cotto zawalczy coś lżejszego (jakiś Soliman) i w maju stanie do rewanżu z Moneyem. Przemawia za tym fakt, że pierwsza walka była bardzo wyrównana oraz to, że byłaby to szansa dla Floyda na zdobycie pasa w kolejnej kategorii.

Nie wykluczam także zwakowania pasa przez Cotto, bo wątpię by bronił go cały czas w umownych limitach typu 158-159. Choć jest to możliwe.

Tak czy siak jeszcze kilka dobrych walk Cotto da, a jak będzie walczył tak jak dziś... nie ma boksera, który go spokojnie pokona. Nie ma.


RE: Miguel Cotto - Krzych - 08-06-2014 09:24 AM

Dojdzie do rewanżu z Floydem w limicie 155 funtów. Floyd byłby skończonym kretynem gdyby nie skorzystał z takiej szansy zdobycia pasa w średniej. Już nie mówiąc o tym jak medialna byłaby teraz ta walka po tym co zrobił Cotto. Pierwsza walka, która była bez historii zrobiła 1.5 mln PPV. Teraz Floyd ośmieszył Canelo, Cotto ośmieszył Martineza, walka o pas w średniej dla super piórkowego Floyda, świetna ich pierwsza walka i uzasadnione poprzez przebieg walki Floyda z Maidaną nadzieje na zwycięstwo Cotto. Do tego jeszcze pewien medialny element Roacha w teamie Cotto, z którym Floyd się nie znosi. Ta walka nie może się nie odbyć. Już nawet nie ze względu na ten pas ale przez wzgląd na to ile tu jest kasy do wyjęcia. Floyd musiałby zawalczyć 3 rewanże z Maidaną i 5 walk z Garcią żeby tyle wygenerować co wygeneruje ta walka.


RE: Miguel Cotto - RedHawk - 08-06-2014 10:06 AM

A dlaczego nikt nie bierze pod uwagę walki Cotto-Golowkin?


RE: Miguel Cotto - Martin - 08-06-2014 10:26 AM

Gołowkin vs Cotto jak dla mnie super opcja. To mogłaby być prawdziwa ringowa wojna, a nie jak ta z Martinezem.