(06-10-2013 08:01 PM)BMH napisał(a):  Kiedys powiedzialbym Ali, a dzis, po tym co widzialem wczoraj to nie wiem. Wszystko zalezy od tego za kim bylby sedzia. Akurat Ali, jest jednym z bokserow ktorego sedziowie faworyzowali i pozwalali mu duzo, bardzo duzo. Dzis takim kims jest Kliczko dla ktorego wymyslane sa chyba nowe przepisy. Trudna do wyobraznia walka, ale patrzac obiektywnie Ali z przed kilku dekad i Wowa dzis... faworyzowalbym Wowe, ktory rowniez slynie z klinczy, rowniez umie sie wieszac, a dodatkowo jest wiekszy, ciezszy i silniejszy. Ali ma jeden atut, ktorego brakuje Kliczce... psychike, wytrzymalosc i serce. Wowa jak dobrze przyjmie, to jest momentalnie panika. Przy uczciwym sedziowaniu to w mojej opini Ali moglby wygrac tylko czasowka, na punkty-majac na uwadze style juz raczej nie. Sadze tez, ze walka Ali-W.Kliczko, to bylaby paskudna dla oka gdzie byloby wiecej zapasow niz klasycznego boksu. Z drugiej strony, gdyby Ali polegal na pracy nog, nie wchodzil w Wowe, to trudno mi sobie wyobrazic jakby to wygladalo... znikajacy punkt vs atakujacy Wowa? Naprawde Redd, to jest bardzo ciezkie typownie, a samej walki za ch*ja nie umiem sobie wyobrazic.

Co innego gdyby Ali byl bokserem naszych czasow, mial lepsze wspomagacze, mozliwosc lepszych treningow etc... no ktos z atutami dawnego Alego, trenujacyu dzis... uwazalbym, ze ktos taki bylby faworytem z Kliczko.