Forum - BOKSER.ORG
Fantasy matchups - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Historia boksu (/forum-16.html)
+--- Wątek: Fantasy matchups (/thread-21.html)



RE: Fanstasy matchups - Joker - 11-05-2014 02:54 PM

Ricardo Mayorga-Ruslan Prowodnikow?
KTO I DLACZEGO? Smile


RE: Fanstasy matchups - Gogolius - 11-05-2014 02:57 PM

Provodnikov - albo by przełamał rywala, albo wygrał na punkty. Mayorga uderzałby swoimi podbródkowymi, ale dobrze skulony i poruszający się Rusłan nie dawałby się trafiać. Rosjanin jest dla mnie twardszy, a Mayorga... no nie oglądałem jego wielu walk, ale technicznie wydaje mi się jeszcze słabszy niż Provodnikov (wiem, obraziłem go...).


RE: Fanstasy matchups - BMH - 11-05-2014 03:30 PM

Widze to tak. Mayorga, byl naturalnie wiekszy i byl wiele razy sprawdzany w walkach ze scislym topem(nie tylko poszczegolnych dywizji, ale tez P4P) Wystep Ruslana w WW byl oka, ale poza runda 1, 2 i chyba 12(jeszcze jakas tam chyba byla bardzo rowna), to dal sie robic jak dzieciak bo musial naladowac baterie po ostrym starcie. Wydaje mi sie, ze zlapanie masy spowodowalo iz kondycja Provodnikova troche siadla. Dlaczego powoluje sie na walke z Timothym..? Bo walka z Mayorga musialby sie odbyc wlasnie co najmniej w WW, a mnie Ruslan nie zachwycil tym wystepem tak jak walkami w LWW. Co innego "Matador", ktory wlasnie w WW, obijal rewelacyjnego Forresa(fakt, werdykt w drugiej walce byl dyskusyjny).
Reasumujac. Dla mnie walka na zasadzie kto pierwszy trafi, a skoro Rysiek mial swoje momenty z Oscarem(naruszyl go tym podbrodkowym), potrafil dac do bolu rowna walke Mosleyowi, i wygrac dwukrotnie z takim asem jakim byl na tematem moment Vernon, to moglby sobie tez poradzic z taka bestia jak Providnikov. Mayorga, mimo melanzy i jarania fajek, mial kondycje bardzo dobra, a slaba technike nadrabial dzikoscia i sila(cos jak Maidana)... w swoim prime leb mial twardy jak skala i tak samo mocna wydawala sie jego psychika. Dopiero wraz z rozbiciem, wytrzymalosc ta drastycznie spadala.
Prime Provovodnikov vs prime Mayorga... Spodziewalbym sie wojny na wyniszczenie, a gdzie drwa rabia tam wiory leca, wiec mysle ze wszystko zalezaloby od szczescia i tego kto kogo pierwszy trafi, choc zakonczenie punktowe rowniez bralbym pod uwage. Moim faworytem bylby jednak wiekszy Mayorga.


RE: Fanstasy matchups - Joker - 13-05-2014 06:43 PM

Muhammad Ali-Evander Holyfield?
Kto i Dlaczego? Smile


RE: Fanstasy matchups - Martin - 23-10-2014 04:45 PM

Prime Ali robi "każdą wersję" Holy'go. Myślę, że Evander nie dałby się znokautować, ale na punkty nie byłyby w stanie zwyciężyć. Ali to jednak TOP3 HW ever.

Odświeżam temat bo @Joker napisał coś ciekawego Wink. Mianowicie to, że Gołota pokonałby Kliczków. Co sądzicie? Czy prime Gołota pokonałby Władimira i/lub Witalija?


RE: Fanstasy matchups - Joker - 23-10-2014 05:20 PM

Ja stane po stronie @Jokera i również napisze że Gołota pokonałby Kliczków tak jednego jak i drugiego(z Vitkiem miałby troche gorzej).Co do walki Władimira z Gołota to Polak był tak samo *silny,*atletyczny,**technika na korzyść Gołoty,#cios silniejszy miał raczej Władek(nie wiem,nie wyrwałem od żadnego)**szczęka lepsza u Gołego i w mojej opini czynnik kluczowy-półdystans.Lata w ringu pokazały że ten element u Polaka stał na wysokim poziomie a u Ukraińca jego brak,choć należy wymienić że w arsenale kolosa ze w7chodu są dwa niebezpieczne ciosy-ĺokciowy i przedramienny.Jednak i one nie pomogłyby Władkowi bo Andrzejek do knypków nie nalezał.


RE: Fanstasy matchups - TomaszX - 23-10-2014 06:17 PM

Z Vitkiem Andrzej mógłby poboksować na początku ale później zostałby przełamany.Władek za to znokautował by Gołote po nudnej walce w okolicach 6 rundy.


RE: Fanstasy matchups - redd - 23-10-2014 06:22 PM

Myślę, że atletyzm Holyfielda byłby bardzo uciążliwy dla Aliego. Evander na pewno byłby silniejszy fizycznie, a przy tym nie odstający jakoś bardzo szybkością i techniką. Nie zdechłby kondycyjnie, a do tego posiadał twardą szczękę. Myślę, że wywierałby presję i na pewno swoje trafiał. Ali miałby olbrzymie problemy z obtańcowaniem go. Postawiłbym na Holyfielda, ale sama walka na pewno byłaby niesamowita.

Gołotę sobie daruję, już się kiedyś naprodukowałem w jego temacie Wink http://www.forum.bokser.org/thread-855.html

A teraz coś ode mnie:
Steve Cunningham vs David Haye
Guillermo Jones vs David Haye


RE: Fanstasy matchups - TomaszX - 23-10-2014 06:29 PM

Steve Cunningham vs David Haye
Haye łapie jakimś ciosem Cunninghama,ten wstaje a wtedy David rzuca się z lawiną ciosów które przez garde nokautują Steva.
Guillermo Jones vs David Haye
Haye na punkty swoje obrywając i kto wie czy nie lądując przy okazji na dechach.


RE: Fanstasy matchups - MrT - 23-10-2014 06:42 PM

Gołota vs Kliczkowie:
Gołota to bokser techniczny, duży, silny, tylko...
-wata w łapie
-nie umie klinczować
-nie bardzo sobie radzi na wstecznym
-zamiast walczyć na dystans ciągnie do przodu i wdaje się w wymiany ciosów co kończy się bardzo źle gdy trafia na kogoś z "ciężką ręką"
-nie jest pięściarzem balansującym

Pomimo więc szybkiego lewego prostego akcją lewy na lewy z oboma przegrywa (Vitek -wzrost, Władek -"ciężki" lewy)
W półdystansie Władek by Andrzeja zaklinczował i zrobiłby z Nim co by chciał (czytaj - Povietkin) bo Goły nic tutaj nie umiał. Vitek mógłby się wdać w wymianę no i.. wtedy dla Andrzeja kaplica. Mógłby też Go zaklinczować.
Gołota nie ma praktycznie atutów w tych walkach, idealny przeciwnik.
Władek - coś w stylu powtórki walki z Austinem
Vitek - coś w stylu powtórki walki z Adamkiem