+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Parker vs Cojanu (6.05.2017) (/thread-3118.html)
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - Hugo - 06-05-2017 12:13 PM
Parker jest dzisiaj tak słaby, że Cojanu może to wygrać przy odrobinie szczęścia.
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - Wietnam - 06-05-2017 12:14 PM
Celowo oni się znają ze sparingów, może się nawet lubią
nie chcę zkompromitować rywala ani tym bardziej siebie
za wybór tego rywala
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - redd - 06-05-2017 12:14 PM
Masakra, jaki ten Parker jest słaby. Trudno uwierzyć, że ten zawodnik ma na rozkładzie i Takama i Ruiza Jr.
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - Wietnam - 06-05-2017 12:15 PM
Ale wygląda to żałośnie.
To jest walka o tytuł, toć to tylko wstyd przynosi generacji 80' 90'
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - Wilczekstepowy - 06-05-2017 12:23 PM
(06-05-2017 12:13 PM)Hugo napisał(a): Parker jest dzisiaj tak słaby, że Cojanu może to wygrać przy odrobinie szczęścia.Dokładnie! Ja mu nawet zaczynam kibicować...
Pewnie po walce będzie się zasłaniał kontuzją... czy czymś takim. Po tej walce federacja powinna pozbawić pasa zwycięzcę. To już zdecydowanie Wildera wolę niż Josepha.
Cojanu pewnie zaraz sam padnie, bo jeszcze nigdy w życiu nie wyszedł poza 7 rundę a tu już 9 starcie.
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - Hugo - 06-05-2017 12:37 PM
11 runda dla Rumuna.
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - Wilczekstepowy - 06-05-2017 12:38 PM
Ciekawe czy w ostatniej Rumun postawi wszystko na jedną kartę? Przydałyby się jakieś deski.
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - Gogolius - 06-05-2017 12:41 PM
Ej ja zupełnie olałem tę walkę, a tu widzę że nie dosć że oglądacie to jeszcze macie z tego radochę
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - redd - 06-05-2017 12:42 PM
Poziom walki: Gołębiewo Średnie
RE: Parker vs Cojanu (6.05.2017) - kubala1122331 - 06-05-2017 12:42 PM
Ja się zastanawiam co się stało z Parkerem? Przecież ten chłopak jest po prostu zwyczajnie dużo słabszy niż 2-3 lata temu. Joseph z tamtego okresu nie wypuścił Cojanu poza trzecią rundę.
Szkoda gadać.