Forum - BOKSER.ORG
Tomasz Adamek - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Tomasz Adamek (/thread-33.html)



RE: Tomasz Adamek - Wit - 25-08-2015 03:32 PM

Hmm... Widzę, że notowania Adamka z LHW są u Ciebie niskie imho. Zastanawiam się jeszcze czy zdecydujesz się na takie przemyślenia odnośnie cruiser. Smile


RE: Tomasz Adamek - redd - 25-08-2015 04:01 PM

(25-08-2015 03:32 PM)BOKS napisał(a):  Hmm... Widzę, że notowania Adamka z LHW są u Ciebie niskie imho. Zastanawiam się jeszcze czy zdecydujesz się na takie przemyślenia odnośnie cruiser. Smile
Czy nisko? Wydaje mi się, że nie ma powodu, aby uznawać Adamka wielkim czempionem LHW. Z kim wygrywał Adamek na mistrzowskim poziomie? Z groźnym, acz ograniczonym Briggsem, w walkach które mogły iść w obydwie strony i z pompowanym balonem Ulrichem. Tomasz wyłożył się na pierwszej poważnej przeszkodzie, czyli Dawsonie, który na dodatek w swojej karierze stoczył na tamtą chwilę tylko jeden pojedynek z naprawdę wymagającym rywalem (Hardingiem). Resume Adamka w LHW nie powala, a jego styl walki pt. "przyjmij - oddaj" z zawodnikami typu Tarvera, Hopkinsa, Dawsona, Glena Johnsona nie miał by racji bytu. Tomasz nie był żadnym przypadkowym mistrzem, ale też nie był wybitny. Raczej czempion, jakich wielu w historii.



RE: Tomasz Adamek - Gogolius - 25-08-2015 05:31 PM

W takich chwilach aż chce się dać Reddowi ujemnego reputa, gdyż iż za mało pisze na naszym forum...
genialne posty...


RE: Tomasz Adamek - Metzger - 01-09-2015 05:08 PM

Redd, twoja analiza alternatywnej kariery Adamka w wadze półciężkiej była kawałkiem świetnej roboty. Czy doczekamy się czegoś podobnego nt. cruiser?


RE: Tomasz Adamek - redd - 01-09-2015 05:16 PM

(01-09-2015 05:08 PM)Metzger napisał(a):  Redd, twoja analiza alternatywnej kariery Adamka w wadze półciężkiej była kawałkiem świetnej roboty. Czy doczekamy się czegoś podobnego nt. cruiser?

Dzięki, że przypomniałeś, bo zupełnie wyleciał mi ten wątek z głowy Wink Dzisiaj zrobię mały przegląd w Cruiser w tamtym okresie i jutro zamieszczę swoje wnioski. Szczególnie, że roboty powinno być mniej, niż przy LHW (głównie będę rozpatrywał walki unifikacyjne i jeszcze z obowiązkowymi pretendentami).


RE: Tomasz Adamek - redd - 11-09-2015 02:48 PM

W grudniu 2008 roku Adamek zdobył mistrzostwo IBF w kategorii Cruiser. Jak widziałbym karierę Tomasza w Cruiser?

IBF:
- Rozpatruję pod kątem obowiązkowych obron, czyli z tego co pamiętam: Steve Cunningham, Troy Ross, Yoan Pablo Hernandez i Aleksander Aleksiejew.
- Steve Cunningham - Myślę, że w rewanżu Amerykanin zawalczyłby bardziej ostrożnie i nie starałby się bić z Tomaszem. Tylko, że Adamek, zawodnik bardzo twardy i bojowy, na pewno byłby w stanie przycisnąć Cunninghama i wciągnąć w go w wymianę ciosów, co akurat nie jest specjalnie trudne. Szanse rozpatrywałbym w kategoriach 50/50.
- Troy Ross - Kanadyjczyk mógłby napsuć krwi Adamkowi, skoro zrobił to podobnie walczący Banks. Jednak, mając na uwadze walkę Rossa z Hernandezem, to Troy raczej nie miał na tyle kondycji i woli walki, by wyciągnąć wygraną z bardziej aktywnym i mobilnym Adamkiem.
- YP Hernandez - Postawiłbym na Adamka. I to przed czasem. Moim zdaniem Kubańczyka nie stać na walkę na wysokich obrotach przez 12 rund. Do tego często wchodzi w półdystans, gdzie da się naruszyć jego nie najmocniejszą szczękę. Twardszy, b. wydolny Góral wciągnąłby Hernandeza w wojnę i przełamałby go.
- Aleksander Aleksiejew - Może technicznie był b. dobry, ale był zbyt kruchy, aby rywalizować z prawdziwymi twardzielami z Cruiser jak Lebiediew, czy Ramirez. Z Adamkiem byłoby podobnie.

Moim zdaniem, Tomasz mógłby całkiem długo bronić tytułu IBF. Wszystko rozbija się o to, w jakim stopniu degradowałaby się forma Adamka CW wraz z biegiem lat?

#WBC
- 2009 - 2010 - G. Fragomeni: Faworytem byłby Adamek. Moim zdaniem Włoch nie miałby mu za bardzo jak zagrozić. W wymianach to ciosy Tomasza powinny robić większe wrażenie. Dawałbym Adamkowi jakieś 70% szans na pobicie Włocha.
2010 - Krzysztof Włodarczyk - Postawiłbym na Adamka, który byłby zbyt szybki, zbyt mobilny i zbyt twardy, by dać się upolować Diablo. Myślę, że porozbijałby Krzysztofa i wygrał wysoko na punkty.
- Drozda nie rozpatruję. Forma CW Adamka ad 2014 to zbyt wielka niewiadoma.

#WBA
Do 2011 roku pas był zablokowany przez G. Jonesa... Tego nawet nie ma co rozwijać. W 2012 roku pełnoprawnym mistrzem został Denis Lebiediew. Potyczka z nim byłaby arcyciekawa. Delikatnie postawiłbym na Rosjanina, no może nawet 60:40, biorąc pod uwagę, że Tomek w 2012 roku miałby już 36 lat. Ogólnie opcja WBA byłaby trudna do ugryzienia.

#WBO
Pas ten można by było zdobyć tylko i wyłącznie w 2009 roku, kiedy czempionem był Ramirez. Myślę, że ten silny, ale ograniczony bijok, zostałby wypunktowany przez Tomasza. Adamek był zbyt twardy, by dać się przełamać, a zbyt szybki i wszechstronny, aby dać narzucić sobie styl Ramireza. W erze Hucka, Tomasz nie walczyłby o ten tytuł. Promotor pilnowałby Marco. A nawet jeśli doszłoby jakimś cudem, do takiej potyczki, to nie sądzę, aby Sauerland nie zadbał o odpowiedni skład sędziowski...


Optymalnym scenariuszem byłoby celowanie we Fragomeniego w pierwszej połowie 2009 roku, a w drugiej, w Ramireza. Wtedy szansa na zunifikowanie, aż trzech tytułów byłaby realna. Wiem, że krótkie opisy przy WBA i WBO wyglądają rozczarowująco, ale z jednej strony pas został "zamurowany" przez Kinga, a z drugiej przez Saurelanda. Trudno nie brać tych okoliczności, przy pisaniu tego typu scenariuszy.


RE: Tomasz Adamek - Hugo - 11-09-2015 03:04 PM

Poprzedni scenariusz czyli "Adamek w półciężkiej" był w moim odczuciu mało realny ze względu na niemożność utrzymania limitu LHW przez Adamka. Natomiast z przedstawionym powyżej scenariuszem "Adamek w cruiser" zgadzam się w całej rozciągłości. To było do zrealizowania. Adamek miał wszelkie dane być przez wiele lat dominatorem wagi cruiser. Myślę, że finansowo też nie musiał wyjść na tym gorzej, niż w HW, ale pod jednym warunkiem. Większość walk w Europie, co było sprzeczne z założeniem (bo Ziggy'emu nie chciało się na stare lata dupy ruszać z miejsca), że walczymy tylko w USA. W końcu i tak z tego założenia trzeba było zrezygnować, bo największe pieniądze Adamek zarobił na polskich ringach.


RE: Tomasz Adamek - Krzych - 11-09-2015 09:47 PM

Adamek mógłby dominować w cruiser skoro Haye poszedł do ciężkiej. Bo w tej walce już żadna twardość i bojowość Adamka by nie pomogła, gdyby zbierał tak jak zwykle to byłaby bolesna kasacja. Ale cała reszta jak najbardziej w zasięgu, Adamek w tej wadze był i szybki, i mocno bił, i jego szczęka była o wiele więcej warta niż w HW. Miał też poważny narożnik. No ale niestety, poszedł do ciężkiej, większość atutów poszła się **bać, związał się ze słabym trenerem, a na koniec mu się odechciało trenować po walce z Kliczką, prawie przegrał z jednorękim Chambersem, wylądował na dupie z Walkerem, przegrał z Cunninghmem i Glazkovem, a na koniec został wypunktowany przez jakiegoś Szpilkę. A przy dobrych wiatrach mógłby mieć pas w CW do dziś. No ale były dwie drogi, kasa albo kariera sportowa, poszedł za kasą i jest teraz rozbitkiem z 15 milionami na koncie zamiast mistrzem z kilkukrotnie mniejszą kasą.


RE: Tomasz Adamek - Hugo - 20-09-2015 05:53 PM

Świeży cytat z Adamka: "Wszystkie moje porażki mają swoje przyczyny. Przed Dawsonem zbijałem 12-13 kilo, przed Kliczką nie starczyło czasu na aklimatyzację i byłem wolny jak keczup, a przed Głazkowem - chory. Co prawda przed Szpilką byłem zdrowy, ale zabrakło szybkości. Może przetrenowanie? To nie byłem ja. Dlatego teraz wróciłem i pokażę, ile jeszcze może z siebie wykrzesać prawdziwy Adamek".

Może ktoś to skomentuje, bo mi zabrakło słów.


RE: Tomasz Adamek - Wit - 20-09-2015 05:59 PM

Ale Adamek zawsze tak mówił w wywiadach... Smile Może jest w tym tak... pół prawdy. Drugie pół to to, że po Kliczce już mu się chyba odechciało trenować i zabrakło ambicji.