+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: Offtop (/forum-33.html)
+--- Dział: Offtop (/forum-34.html)
+---- Dział: Muzyka (/forum-22.html)
+---- Wątek: NAJLEPSZA PIOSENKA. (/thread-341.html)
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RSC-2 - 14-02-2013 10:29 PM
Zaczynasz manipulować moimi wypowiedziami.
Jeżli Ty nie masz tradycji świecenia swieczek na cmentarzu, dzielenia się opłatkiem itp. to Twoja sprawa.
Ja zostałem inaczej wychowany i lubię inne rzeczy.
Ty pozostań prz swoim makdonaldzie a ja zjem sobi bigos.
Smacznego.
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Metzger - 14-02-2013 10:38 PM
(14-02-2013 10:29 PM)RSC-2 napisał(a): Zaczynasz manipulować moimi wypowiedziami.Gdzieżbym śmiał? Jak już to źle zrozumiałem twoje wypowiedzi. Widzę, że w wielu postach krytykujesz pewne wybory pewnych grup ludzi. Kiedy pytam Ciebie co złego jest w tych wyborach, to unikasz odpowiedzi. Mówisz tylko, że Ty lubisz co innego, inaczej Ciebie wychowano etc. Jeden lubi to, a drugi tamto. W czym problem? Wiem, że w czymś widzisz problem, bo stale o tym mówisz, ale nie chcesz podać żadnych konkretów.
(14-02-2013 10:29 PM)RSC-2 napisał(a): Ty pozostań prz swoim makdonaldzie a ja zjem sobi bigos.Dziekuję, nie jestem fanem McDonalda, a za siermiężną polską kuchnią też nie przepadam. Wolę zdrowsze i bardziej wyrafinowane dania.
Przykładów, o których wspominałem w poprzednich postach już się pewnie nie doczekam, co?
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RSC-2 - 14-02-2013 10:51 PM
Udajesz ,że nie wiesz o czym ja piszę i próbujesz łapać mnie za słówka i manipulować moimi pojedynczymi słowami.
A ja niczego nikomu nie zabraniam.
Piszę jedynie o tym co jest dla mnie świętością i o tym co cenię wyżej i jest mi bliższe sercu.
[Co nie znaczy że nie kupię sobie japońskiego samochodu nie zjem włoskiej pizzy i nie pójdę na koncert Metaliki]
Wiec jeżeli nie rozumiesz kontekstu mojej krytyki to trudno.
Będziesz musiał żyć w tej niewiedzy.
PS
Domagasz się konkretów ?
Mam ich wiele. Negatywne skutki takiej postawy mają wpływ na wiele dziedzin.
Nie wiem tylko czy warto o tym pisać. Bo to szeroki temat i skomplikowany.
A tu lubi się proste rzeczy. I nowoczesne,
A ja tradycjonalistą jestem i lubię to co polskie.
Może dlatego że na własnej skórze odczuwam i na własnym podwórku widzę jak to ucieka.
To tyle.
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Metzger - 15-02-2013 08:35 AM
(14-02-2013 10:51 PM)RSC-2 napisał(a): Nie wiem tylko czy warto o tym pisać. Bo to szeroki temat i skomplikowany.Jejku, wijesz się jak piskorz. Jeżeli nie jesteś w stanie dyskutować na jakiś temat, to lepiej go nie podejmuj.
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Zioło-Pale-Niebywale - 15-02-2013 12:31 PM
Jakby miało się nie dyskutować o gustach to by nie było o czym gadać.Większość polemik zahacza w pewnym sensie o gusta,nie ważne czy rozważamy kupno dywanu,butów czy samochodu,jak gadamy o boksie to też piszemy czemu lubimy bądź nie lubimy tego czy tego zawodziora.Tego czy tego filmu czy muzyki.Argumenty podawane przez nas to często gusta.Np. ja uważam że Władek to świetny bokser i nawet lubię jego styl,taki mam gust...więc niby nikt nie ma prawa spytać mnie czemu,za co go lubię...
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RSC-2 - 15-02-2013 03:14 PM
Nie mogę prowadzić z kimś polemiki dlaczego słucha Alabama Shakes a nie Niemena
Ale mogę skrytykować trend jaki powstał na polskim rynku muzycznym i nie tylko.
Każdy ma prawo dokonywać wyboru.
Ale problem jest wtedy ,gdy tego wyboru nie ma możliwości dokonać .
A nie ma możliwości dokonać nie dlatego ,że nie ma do niego dostępu ,a dlatego ,że jest tak słaby jako jednostka ,że poddaje się ogólnemu kierunkowi.
Dlaczego Polacy płacą za Nike , lub za Gapa choć to w USA najpodlejsze szmaty.
Dlaczego chodzą masowo do McDonalda choć to w USA śmierdzące i obskurne restauracje i już po samym wejściu chce się rzygać.
I nie pisz mi ,że Ty nie przepadasz np. za McDonaldem bo ja nie o Tobie piszę.
Ja piszę o ogólnej modzie jak u nas się rozpowszechnia i która wyrządza wiele złego.
Ktoś, komu jest wszystko obojętne zapewne tego nie zauważy. Ale ja widzę to doskonale i nie z teorii a z własnego doświadczenia.
[I chodzi mi o trend nie koniecznie muzyczny. Ja piszę to na podstawie wielu innych dziedzin. Chcesz przykłady, to nie ma problemu. Zaczniemy od Smithfielda poprze GMO , film, a skończymy na spożywce , religii tradycji, Daj tylko znać ,że masz czas, wiedzę i chęci.]
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Zioło-Pale-Niebywale - 15-02-2013 03:35 PM
RSC-2
To problem tych którzy tak robią,ja np mam wszystkie kanały muzyczne ale ich woglę nie oglądam odkąd Viva zdjęła z ramówki Club Rotation.Nie obchodzi mnie że na świecie najbardziej popularny jest POP,ja go po prostu nie trawię i nie słucham.Nie obchodzi mnie że w kinach grają niemal same durnowate filmidła,nie lubię filmów w których jeden gość rozwala cała mafię,albo jeden "karateka" rozwala pięciu drabów z kijami,albo co gorsza z giwerami.Po prostu nie chodzę do kina,niech się martwią Ci co robią za stado "baranów",a jak ktoś uważa że filmy z Jet Li są spoko to jego sprawa.
Ja mam wyjebane na modę,idę własną ścieżką.
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RoyJonesJr - 15-02-2013 03:43 PM
Jakbym sokoła słyszał
Ja to sie chyba kiedyś z tobą stary spapram.
Przypomne sobie stary czasy z kimś konkretnym.
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RSC-2 - 15-02-2013 03:56 PM
@Zioło-Pale-Niebywale
No dobrze ,że Ty jesteś inny.
Ale ja odnoszę się do ogólnego trendu.
Kierunku w jakim idą Polacy.
Ten temat „Najlepsza piosenka” jest tego doskonałym przykładem.
A w innych dziedzinach jest podobnie.
Ale poczekam na tego co chciał ode mnie konkretów.
Zapytam go czy w swoim całym życiu jadł kiedykolwiek np. „boczek”
Obawiam się ,że nie. Bo to obecnie w Polsce towar nieosiągalny.
I nie ma możliwości wyboru miedzy „galaretowatym i żylastym świństwem” a „prawdziwym boczkiem”
Bo tego drugiego po prostu już w Polsce nie ma. A dlaczego nie ma?. Jak się odezwie to mu odpowiem.
RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Zioło-Pale-Niebywale - 15-02-2013 04:13 PM
Z tym boczkiem to żeś mnie zaskoczył,myślę że jeszcze znajdziesz konkretny,tylko na pewno nie w markecie,a nawet w osiedlowym sklepiku,ale na wsi jeszcze się trafia.Mnie też trochę dziwi że np. KFC,McDonald itp. są tak oblegane podczas gdy bary ze swojskim schabowym niemal wymarły,a tam często za 10-12 złotych była kupa ziemniaków,surówka i schabowy bądź mielony.Za tyle w Macu to się nie najesz,co najwyżej zapchasz na godzinę.Ale niestety taki jest świat,ogół dokonuje wyborów,a nie człowiek,jednym słowem demokracja,albo jak kto woli dupokracja jak mawiał Korwin jest do dupy.
RoyJonesJr
Pamiętasz to???
http://www.youtube.com/watch?v=zUiCDVraRQ8
Refren mnie rozwala,ale ogólnie super kawałek.