Forum - BOKSER.ORG
NAJLEPSZA PIOSENKA. - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: Offtop (/forum-33.html)
+--- Dział: Offtop (/forum-34.html)
+---- Dział: Muzyka (/forum-22.html)
+---- Wątek: NAJLEPSZA PIOSENKA. (/thread-341.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Zioło-Pale-Niebywale - 09-02-2013 04:13 PM

Wzajemnie Roy,obyś osiągnął choć namiastkę umiejętności które posiadał Ten Czarny Roy.Cholera może już je osiągnąłeś,może nawet przebiłeś...tak czy siak życzę efektów i satysfakcji z treningów.


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RSC-2 - 09-02-2013 05:36 PM

Knockin' on Heaven's Door napisaną w latach 70-tych wykonywało i nagrywało na swoje płyty do czasów obecnych 20 wykonawców o znaczących nazwiskach.

Rekordowym pod tym względem jest "Yesterday” The Beatles, który był przerabiany przez innych wykonawców ponad 3 tys. razy.

Na polskim rynku muzycznym najczęściej przerabiane są kompozycje K. Klenczona.
Covery tego kompozytora wykonuje wielu współczesnych wykonawców i włącza je do swojego repertuaru


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - AdamekFightPL - 13-02-2013 05:42 PM









RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Zioło-Pale-Niebywale - 14-02-2013 03:47 PM

Dla Adamka coś o Bogu.
http://www.youtube.com/watch?v=02BUCVBHSKw[/video]


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RSC-2 - 14-02-2013 05:54 PM

Silna promocja i wielkie pieniądze wyłożone na tą promocję potrafi ludziom solidnie zamieszać w głowie, a nawet narzucić im to co mają lubić i to co ma im się podobać.
Gdyby na promocję polskich wykonawców wydano takie pieniądze jak na „antytalenty” amerykańskiej ,czy brytyjskiej sceny muzycznej, to świat niczego innego by nie słuchał oprócz polskich utworów.

A tak jest odwrotnie.
Słucha się kogoś kto kompletnie nie potrafi śpiewać. Modne jest to ,co wylansowała angielskojęzyczna scena muzyczna.
Ileż to beznadziejnych wykonawców jest słuchanych w Polsce i nie dlatego ,że prezentują oni dobrą muzykę ,a dlatego, że ich promocja i intensywność jest tak mocna ,że działa tu stara zasada, która brzmi że „kłamstwo wielokrotnie powtarzane staje się prawdą”
Banalnie mówiąc : „czyjeś chwalicie, swego nie znacie”
Ale snoby tak mają.


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Metzger - 14-02-2013 07:46 PM

(14-02-2013 05:54 PM)RSC-2 napisał(a):  Banalnie mówiąc : „czyjeś chwalicie, swego nie znacie”
Co mianowicie masz na myśli mówiąc "swoje?". Jakieś przykłady?

BTW Czemu tak Cię boli to, że ludzie słuchają to co modne? Jak się komuś podoba papka wylansowana przez amerykańskich producentów, to niech sobie słucha.


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RSC-2 - 14-02-2013 08:52 PM

Nie jesteś pierwszy , który sugeruje mi że o „gustach” się nie rozmawia.
W innym miejscu i na inny temat robił to samo Adammobp.

Zgadzam się z tym że każdy ogląda i słucha tego co lubi.

Ale to nie jest argumentem, abym nie mógł skrytykować tego co mi się nie podoba. Nikomu nie zabraniam słuchania muzyki spoza naszego kraju.
Ale mam argumenty ,podstawy i powody ,aby to co nasze stawiać wyżej od makdonalda santaclausa chelołinu madonny pięcdziesiatcenta , i innych „wynalazków”
Po tamtej stronie „kałuży” dobre są tylko dolary i zasady.
Tradycje i produkty są najczęściej do doopy.


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Metzger - 14-02-2013 09:23 PM

(14-02-2013 08:52 PM)RSC-2 napisał(a):  Nie jesteś pierwszy , który sugeruje mi że o „gustach” się nie rozmawia.
Ależ nic takiego nie sugeruję. Gusta to jeden z ulubionych tematów rozmów ludzi. Ja tylko się dziwię, że tak bardzo zależy Ci na promowaniu muzyki X i krytykowaniu muzyki Y. Nie po raz pierwszy poruszasz ten temat. Muzyka, którą krytykujesz jest tworzona z myślą o pieniądzach, z myślą o najbardziej powszechnym i najmniej wybrednym guście, czyli dla najliczniejszej grupy ludzi. Nie widzę sensu w muzycznym nawracaniu ludzi.

To jak z tymi przykładami "cudze chwalicie, swojego nie znacie"?


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - RSC-2 - 14-02-2013 09:48 PM

@Metzger

Ależ ja nikogo nie nawracam.
Krytykuję jedynie snobistyczne podejście do szmiry i zajmowanie się czymś co jest nam obce kulturowo.
Ja wolę polskie pierogi od amerykańskiego hamburgera.
I Amerykanin też je lubi.
Tylko ich nie ma „pod ręką”
Natomiast Polak ma „pod ręką ” amerykańskie hamburgery”
I to jest właśnie siła promocji.
Z muzyką jest podobnie.
Mi się to niepodoba i dlatego o tym piszę.


RE: NAJLEPSZA PIOSENKA. - Metzger - 14-02-2013 10:15 PM

(14-02-2013 09:48 PM)RSC-2 napisał(a):  Krytykuję jedynie snobistyczne podejście do szmiry
Co ma wspólnego snobizm z produktem dla mas???

(14-02-2013 09:48 PM)RSC-2 napisał(a):  zajmowanie się czymś co jest nam obce kulturowo.
Amerykańska muzyka jest nam obca kulturowo? W XXI wieku, w dobie globalizacji? No ale załóżmy, że jest obca kulturowo. Co złego jest w jak to nazwałeś "zajmowaniu się czymś obcym kulturowo"?

(14-02-2013 09:48 PM)RSC-2 napisał(a):  Ja wolę polskie pierogi od amerykańskiego hamburgera.
A ja wolę to co bardziej odpowiada moim gustom/potrzebom bez zwracania uwagi na kraj pochodzenia produktu.