Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html) +--- Wątek: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? (/thread-568.html) |
RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Holy230 - 24-08-2012 02:48 PM Adamek, dodałem go po to bo jakbym go nie dodał byście gadali że Alvareza nie ma. Broner hahaha 21latek miałby pokonać 35letniego Moneya o czym wy mówicie byłby nokaut jak nic, bronerowi nie za bardzo wychodzi podrabianie Mayweathera do czasu . RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Jerome - 24-08-2012 03:00 PM Ktoś coś takiego powiedział? Powiedziałem, że starcie z nim chętnie obejrzę a to nie znaczy, że daje mu jakieś szanse na wygraną. Floyd pokona każdego z kim się zmierzy chyba, że będzie to Ward, może Dawson z tym, że nie wiem jak Money miałby wówczas wyglądać (w tej wadze). Mowię o nich bo jego stary mówił kiedyś o możliwości tych walki. RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Holy230 - 24-08-2012 03:49 PM Broner hahhaa on do Floyda przecież by padł to jego kopia 22letni zawodnik kontra 35letni mayweather hmm? nokaut. RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - AdamekFightPL - 24-08-2012 05:32 PM @Holy230 A co ma wiek do tego? może dajmy Maywaetherowi 50 letniego zawodnika wtedy przegra... stary, widać, że Ty jeszcze nie wiesz kim jest Broner, ale spokojnie, przekonasz się za 2-3 lata. A co do szans to myślę, że Sergio Martinez poradziłby sobie z Mayweatherem. Może Sergio nie ma takiego timingu jak Floyd, ale jest równie szybki, miałby przewagę w warunkach fizycznych, zasięgu ramion, kondycyjnie myślę, że przygotowałby się niesamowicie i nie ustępowałby Floydowi pod tym względem. Zdecydowanie stawiam na Maraville. RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Holy230 - 24-08-2012 10:10 PM Nie interesuje mnie Broner, nie został jeszcze poważnie sprawdzony oprócz Ponce De Leona z ktorym o mały włos nie przegrał RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Maynard - 24-08-2012 10:16 PM Z wymienionych w obecnej formie najbliżej pokonania Floyda mógłby być Martinez, tylko, że taki pojedynek nie ma najmniejszego sensu z racji na różnicę w warunkach fizycznych obu panów. Lara ze swoim stylem mógłby napsuć trochę krwi Mistrzowi, ale myślę, że nie ma on wystarczających umiejętności i jest jednak za wolny, żeby mu poważnie zagrozić (ale to i tak najlepszy potencjalny rywal w junior średniej). Molina ze swym stylem absolutnie bez szans. Alvarez zostałby ośmieszony, a walka z Troutem to koszmarne zestawienie stylów (zwłaszcza dla widzów). RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Holy230 - 24-08-2012 11:51 PM Floyd będzie szukał rywala na którego wykupią PPV a zapewne będzie to Alvarez, bo lary,moliny czy trouta napewno nie wybierze RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Jerome - 25-08-2012 09:42 PM @Holy230 Nie lubisz/cenisz Bronera = ok, ale nie wciskaj mi, że powiedziałem, że On ma pokonać Floyda. Jeśli chodzi o rywala medialnego dla PPV to moim zdaniem Bradley. Koniec końców doczekam się swojego ;DDD RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - AdamekFightPL - 26-08-2012 03:56 PM @Jerome Z tym Bradleyem to oczywiście żart? Jeżeli Martinez pokona Chaveza to jego walka z Floydem będzie jeszcze lepiej zapowiadająca się niż ew. pojedynek z Pacquiao !!! RE: Kto miałby największe szanse na pokonanie Floyda Mayweathera? - Holy230 - 26-08-2012 05:17 PM Bradley na PPV hahaha przecież on zanudza, już bym wolał abrahama wykupić hehehee |