Forum - BOKSER.ORG
Giennadij Gołowkin - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Giennadij Gołowkin (/thread-582.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49


RE: Giennadij Gołowkin - Hugo - 12-09-2016 07:21 PM

(12-09-2016 05:58 PM)Gogolius napisał(a):  Hugo jak w rankingach stoi ten Soro? Ma szanse dopchac sie do mantadory?
Nie śledzę dokładnie rankingów, ale chyba raczej leży, niż stoi.


RE: Giennadij Gołowkin - Gogolius - 13-09-2016 07:14 AM

Racja... bez szału. Na boxrecu jest w dyszce. Dużo za daleko żeby myśleć o obowiązkowych walkach, już Striczu ma na to większe szanse.

Loeffler zapowiedział że już dziś zgłosi się do obozu Jacobsa, strony mają 30 dni na negocjacje. Wszystko idzie bardzo szybko, 26 listopada jak najbardziej realny.


RE: Giennadij Gołowkin - Gogolius - 19-09-2016 01:53 PM

Menedżer Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) sądzi, że bez większych problemów uda się osiągnąć porozumienie z obozem Daniela Jacobsa (32-1, 29 KO) w sprawie walki, którą zarządziły władze World Boxing Association.

Kazach posiada pas WBA Super w kategorii średniej, z kolei Amerykanin jest mistrzem regularnym. Po ich ostatnich, odniesionych w pierwszej połowie września zwycięstwach federacja wyznaczyła trwający 30 dni okres negocjacji. Jeśli w tym czasie nie uda się zakontraktować pojedynku, odbędzie się przetarg. Zdaniem Olega Hermanna, który dba o interesy "GGG", nie będzie on jednak potrzebny.

- Prowadzimy rozmowy z zespołem Jacobsa. Nawiązaliśmy bardzo dobre porozumienie z Alem Haymonem i myślę, że sfinalizujemy umowę bez przetargu - oświadczył.


RE: Giennadij Gołowkin - Martin - 19-09-2016 09:59 PM

No i dobrze, Jacobs to niezły rywal choć chyba nikt nie daje mu jakichkolwiek szans na pokonanie Gołowkina. Właściwie to nikomu nie daje się większych szans, kolejne dobre nazwisko do coraz zasobniejszego rekordu Kazacha.


RE: Giennadij Gołowkin - Gogolius - 20-09-2016 12:33 PM

W sumie Golovkin to trochę teraz jak Floyd - jak wybierze rywala to nagle jego klasa rośnie, a po pokonaniu ewidentnie maleje.
Murray był kreowany na numer dwa przed pojedynkiem z Kazachem, a teraz mało kto o nim pamięta. Później numerem dwa był Lemieux, teraz czas na Jacobsa. Jak ten padnie (co jest prawdopodobne, ale nie pewne), to będziemy szukać numeru dwa wśród bokserów, którzy w ogóle na to nie zasługują jak Saunders, Eubank Jr czy Andy Lee.


RE: Giennadij Gołowkin - Gogolius - 21-09-2016 11:33 AM

Promotor Giennadija Gołowkina (36-0, 33 KO) zaprzeczył sugestiom grupy Golden Boy Promotions, jakoby odrzucił opiewającą na co najmniej 10 milionów dolarów propozycję walki z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO).

- Nadal prowadzimy rozmowy. Wiem, że Giennadij chce, aby do tej walki doszło jak najszybciej. Staramy się osiągnąć porozumienie, które zadowoli obie strony. Zawsze mamy jak najlepsze zamiary, niczego nie odrzuciliśmy. Prawda jest taka, że negocjacje się nie zakończyły, a my nie odrzuciliśmy żadnej walki ani żadnej oferty - oświadczył Tom Loeffler.

Promotor odmówił komentarza odnośnie wysokości oferty grupy Oscara De La Hoyi, stwierdzając, że to nie jest temat do rozmów na polu publicznym. Dał przy tym do zrozumienia, że jest optymistą i wierzy, że do hitowego pojedynku uda się doprowadzić.

- Chcemy zrobić tę walkę, to największe wydarzenie, jakie jest dzisiaj możliwe w boksie. Współpracowaliśmy już z Golden Boy przy okazji potyczki Giennadija z Davidem Lemieux, a więc nie powinno być problemu - oznajmił.

O walce Alvarez-Gołowkin mówiło się już w kontekście tego roku, ale jakiś czas temu postanowiono przesunąć te plany na wrzesień 2017. Wcześniej obaj zawodnicy stoczą jeszcze przynajmniej po jednej walce. Gołowkin ma wrócić na ring jeszcze w tym roku.

- Giennadij będzie walczyć po raz kolejny w grudniu, mamy obowiązkowego pretendenta z ramienia WBA, którym jest Daniel Jacobs. Sądzę, że to świetna walka. Wiemy, że "Canelo" ma kontuzję, życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia - stwierdził Loeffler.

Meksykanin nabawił się urazu w miniony weekend w wygranej przez nokaut w dziewiątej rundzie walce z Liamem Smithem. Przeprowadzone po pojedynku badanie wykazało pęknięcie kości kciuka, co wykluczy "Canelo" ze startów już do końca roku.


RE: Giennadij Gołowkin - Martin - 22-09-2016 08:25 AM

10 grudnia ma dojść do walki o pasy mistrza świata WBC, WBA i IBF wagi średniej pomiędzy Giennadijem Gołowkinem (36-0, 33 KO) i Danielem Jacobsem (32-1, 29 KO). Strony są już blisko porozumienia i wszystko powinno zostać oficjalnie potwierdzone już wkrótce.

Jeśli Kazach wygra z Amerykaninem, to wiosną ma bronić swoich tytułów z oficjalnym pretendentem do pasa International Boxing Federation - Sergiejem Derewjanczenką (9-0, 7 KO), który prawo do pojedynku z "GGG" wywalczył, nokautując Australijczyka Sama Solimana.

Na wrzesień przyszłego roku z kolei planowana jest hitowa konfrontacja Gołowkina z Saulem Alvarezem (48-1-1, 34 KO). Za ten pojedynek Kazach ma zarobić co najmniej 10 milionów dolarów.


http://www.ringpolska.pl/163-boks-zawodowy-zagranica/48756-plan-golowkina-jacobs-derewjanczenko-i-canelo


RE: Giennadij Gołowkin - Hugo - 22-09-2016 08:49 AM

Kolejna zagadkowa błyskawiczna kariera ukraińskiego boksera. 9 walk stoczonych i oficjalny pretendent. Ktoś nadziany z Ukrainy musi zdrowo smarować za takie przywileje.


RE: Giennadij Gołowkin - Gogolius - 22-09-2016 02:43 PM

Derewjanczenko to pretendent z IBF - federacji najlepiej uporządkowanej pod kątem eliminatorów i rankingów. Nie dziwi mnie że w obecnej średniej, zwycięstwo nad Solimanem wystarczyło by zostać pretendentem, bo ci wszyscy medialni bokserzy (Eubank, Saunders, Jacobs) są silnie powiązani z innymi federacjami.

Najpierw niech Gienek pokona Jacobsa, a potem myśli o reszcie.


RE: Giennadij Gołowkin - Hugo - 22-09-2016 04:54 PM

@Gogolius
Nie kwestionuje klasy Dierewjanczenki i wygranego eliminatora z Solimanem jako legitymacji do title shota. Tylko pokaż mi innego boksera (a zwłaszcza z Europy wschodniej), który w 9 walce na zawodowstwie dopycha się do eliminatora. Ile walk musiał stoczyć np. Postoł, żeby dopchać się do title shota? A ile Kuczer, którego dalej federacje nie zauważają? Usyk, Łomaczenko i Derewianczenko to bokserzy protegowani przez kogoś, kto na razie woli się nie ujawniać. Być może także inni ukraińscy jeszcze niedawni amatorzy, jak Hwozdyk, Chytrow, czy Szelestiuk. Nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że "dobry wujek" otoczył opieka całą ukraińską reprezentację bokserską na Londyn 2012.