Forum - BOKSER.ORG
Aktywność bokserów zawodowych - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: Offtop (/forum-33.html)
+--- Dział: Offtop (/forum-34.html)
+---- Dział: Inne (/forum-25.html)
+---- Wątek: Aktywność bokserów zawodowych (/thread-854.html)



Aktywność bokserów zawodowych - Metzger - 25-12-2012 06:19 PM

Co myślicie o częstotliwości walk czołowych bokserów zawodowych? Na dzień dzisiejszy bokser, który stacza 3 walki rocznie jest uważany za aktywnego. Standardem stała się jedna walka na pół roku, a nieraz bokserzy z TOP10, których każda walka generuje duże pieniądze robią sobie roczne przerwy pomiędzy pojedynkami. Np taki Floyd mógłby skosić wiele milionów więcej gdyby wysilił się na 2 walki rocznie. No ale jego od biedy mogę zrozumieć - jak się śpi na pieniądzach, to trudniej o motywacje. Co innego np Steve Cunningham, walczący w mało popularnej i słabo opłacanej kategorii wagowej marnotrawił swój prime, a nie było słychać o żadnych kontuzjach.


RE: Aktywność bokserów zawodowych - Szakal - 26-12-2012 12:32 PM

My też mamy swojego Floyda Mayweathera, który do ringu wychodzi raz na rok. Mowa oczywiście o Włodarczyku, a moim zdaniem jego nieaktywność to marnotrawienie tak jego prime, jak i przede wszystkim (z punktu widzenia promotora) pieniędzy. Druga walka z Palaciosem miała świetną oglądalność, więc i pieniądze zapewne były więcej niż niezłe, walka z Greenem też (o ile dobrze pamiętam) miała oglądalność na przyzwoitym poziomie, więc tak "częste" walki to dla mnie trochę niezrozumiała polityka promotorów. Cóż, oby w 2013 Krzysiek przynajmniej 2 walki stoczył...

A co do sedna tematu, to ja nie wymagam od pięściarzy 10 walk rocznie, bo to nie są takie czasy jak kiedyś i logiczne jest że nie będą walczyć tak często. Ale jeżeli pięściarz stoczy 3-4 walki w ciągu dwunastu miesięcy, to uważam go za aktywnego. Parę przykładów się znajdzie (wezmę pod uwagę tylko paru czołowych pięściarzy swoich dywizji): Nonito Donaire - 4 walki w tym roku, Marco Huck - 3 walki w tym roku (on w ogóle walczy bardzo regularnie, duży plus dla Sauerlanda), Julio Cesar Chavez Jr - 3 walki, Mateusz Masternak (prospekt, ale i czołówka cruiser, notowany jest np. w rankingu The Ring) - aż 5 walk, Kubrat Pulew - 3 walki, Danny Garcia - 3 walki. I tak dalej, i tak dalej. Ponadto wymienieni przeze mnie bokserzy nie walczyli przecież z byle kim (dla przykładu rywale Donaire'a to Mathebula, Vazquez Jr, Arce, Nishioka, czyli przecież ścisła czołówka super koguciej).
Generalnie moim zdaniem z aktywnością bokserów nie jest źle i ja na nią nie narzekam. Oczywiście za wyjątkiem bokserów-celebrytów (jak Pacquiao, Mayweather czy Saul Alvarez, którego chyba możemy już do tego grona zaliczyć), ale to jest zrozumiałe - skoro mogą sobie na to pozwolić...