Forum - BOKSER.ORG
Andrzej Fonfara - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Andrzej Fonfara (/thread-887.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31


RE: Andrzej Fonfara - Mastrangelo - 05-10-2014 03:27 PM

Oj tak, to zresztą byłoby chyba najbardziej fascynujące zestawienie dla Fanów boksu... Gdyby nie Haymon to może i bym uwierzył że do tej walki może dojść Wink.
Walka Alvareza z Liebenbergiem to świetne zestawienie i moim zdaniem najlepsza walka na tej gali.


RE: Andrzej Fonfara - kubala1122331 - 30-10-2014 05:19 PM

Fajnie, że walkę Fonfary z Doudou Ngoumbou będzie można zobaczyć w Polsacie Sport. Patrząc na to, ile fantastycznych zestawień czeka nas w listopadzie, średnio ciekawa ta gala, ale chyba zarwę nockę, żeby zobaczyć Andrzeja. Tym bardziej, że rywal mnie martwi. Taki niby nieznany, większość pewnie uważa, że easy job dla Polaka, a ta walka może być 12-rundowym koszmarem i wysiłkiem zarówno fizycznym jak i psychicznym., Doudou się sam nie położy, spróbuje wykorzystać swoje atuty, będzie śliski i niewygodny.
Z innych walk to chyba najciekawiej zapowiada się starcie Javiera Fortuny z Abnerem Cotto. Liczę na Portorykończyka, podobała mi się jego walka z Belmontesem, ale jednak atutów czysto sportowych to ja nie widzę.
Walka wieczoru to totalny mismatch imho.


RE: Andrzej Fonfara - Gogolius - 30-10-2014 05:41 PM

A to nie walka Fonfary jest właśnie walką wieczoru? (tak to chyba właśnie miało być promowane).


RE: Andrzej Fonfara - Joker - 30-10-2014 05:59 PM

Fonfara ma main eventa.


RE: Andrzej Fonfara - Tar-Ellendil - 30-10-2014 06:43 PM

Przypuśćmy, że Fonfara wygra i co potem ?

Ja chętnie zobaczyłbym go z Braehmerem jako zemstę za Głażewskiego Smile Fonfara dla mnie faworytem takiej potyczki może ze względu na sympatię, ale bardziej cenię jego atuty.


RE: Andrzej Fonfara - Martin - 30-10-2014 08:13 PM

(30-10-2014 06:43 PM)Tar-Ellendil napisał(a):  Przypuśćmy, że Fonfara wygra i co potem ?

Potem będzie walczył z kolejnym przeciwnikiem Wink.

(30-10-2014 06:43 PM)Tar-Ellendil napisał(a):  Ja chętnie zobaczyłbym go z Braehmerem jako zemstę za Głażewskiego Smile Fonfara dla mnie faworytem takiej potyczki może ze względu na sympatię, ale bardziej cenię jego atuty.

Wątpię żeby zaboksował z Braehmerem, no chyba że zdecydowałby się na pojedynek w Niemczech.


RE: Andrzej Fonfara - Krzych - 30-10-2014 09:26 PM

(30-10-2014 05:19 PM)kubala1122331 napisał(a):  Taki niby nieznany, większość pewnie uważa, że easy job dla Polaka

Ja myślę, że Fonfara przy swoim stylu nie może mieć łatwych walk. On za dużo zbiera i jest zbyt drewniany. Na pewnym poziomie będzie już toczył same dramatyczne i wyrównane walki. To jest po prostu tak statyczny zawodnik, że każdy przeciwnik na choćby średnim poziomie zdąży mu nawsadzać zanim padnie. A jak nie padnie to może być różnie.


RE: Andrzej Fonfara - kubala1122331 - 31-10-2014 12:30 PM

To coś przeoczyłem, myślałem, że starcie Kamedy będzie main eventem.

Cytat:Wątpię żeby zaboksował z Braehmerem, no chyba że zdecydowałby się na pojedynek w Niemczech.

To byłaby fajna opcja dla Fonfary, ale obóz Braehmera nigdy do takiej walki nie dopuści. Jakby nie było Andrzej to obecnie top wagi półciężkiej, a Niemiec to napompowany mistrz, który w normalnych, nie niemieckich warunkach, służyłby co najwyżej jako solidny tester dla szerokiej czołówki. Tacy mistrzowie jak on to jest trochę kpina, a starcia mistrzowskie zakrawają na kabaret.
Fonfara na dziś nawet nie przemęcza się z Niemcem, imho.


RE: Andrzej Fonfara - kubala1122331 - 02-11-2014 02:29 AM

Co sędzia ringowy drukuje walkę Fortuna - Cotto to jak żyję nie widziałem Tongue


RE: Andrzej Fonfara - Wietnam - 02-11-2014 03:08 AM

Co ten Abner Cotto wogòle w tej walce wyprawiał, ,dostał obćierką w ramie,i taki teatrzyk odstawił że oscara ma murowanego,,,Ładnie Koki Kameda boksuje teraz, fajnie się go ogląda, ale Hernandez to twardy rywal,,,za mało jednak ma atutów na Japońskiego Jacksona w połączeniu z Beatelsami,, Smile