MMA

[BMH]

(28-02-2013 11:28 AM)Adammobp napisał(a):  Ale z drugiej strony jakby nie takie Pudziany, Najmany, Koksy i inne, to w ogóle prawie nikt by o tych chłopakach zdolnych nie słyszał.

Laicy by nie slyszeli-racja-, ludzie co sie interesuja wrecz przeciwnie... ja wczesniej znalem Khalidova, zanim jeszcze debiutowal Pudzianowski, mimo iz naszym MMA nigdy sie bardzo nie jaralem. Zreszta zanim wiedzialem o istneini Mameda, znalem juz Jurasa, czy innych walczacych na pierwszych galach MMA.

(28-02-2013 11:28 AM)Adammobp napisał(a):  Khalidov dziś jest gwiazdą, lubianym polskim sportowcem. Gdyby nie występy Pudziana na KSW, to Khalidov nie zarabiałby tyle kasy i nie miałby takich kontraktów sponsorskich.

Jezeli w Polsce by nie zarabial pieniedzy adekwatnych do jego talentu i umiejetnosci, to moglby nawet walczyc w przyszlosci UFC, bo jest osiaglane nawet dla Polakow. Nie zapominaj tez, ze zanim zostalo rozwiazne EliteXC, to Mamed odbyl tam juz walke. Jezeli sprawdzilby sie-a jest to bardzo mozliwe-, to trafilby np. do Strikeforce, a stamtad, to juz droga do UFC bylaby szybka, jezeli zawodnik prezentowalby wysoki poziom.

Ogolnie KSW sie dobrze rowzwija, mamy kilku bardzo utalntowanych zawodnikow, a co wazne... tu nie ma dobiernaia dla Polakow "jankow", gdzie miesiac przed walka mozna smialo przewidziec zwyciezce, dodatkowo rzucic, ze rywal jest slaby. To jest bardzo pozytywne, i pod tym wzgledem KSW zjada poziomem nasze gale bokserskie.
Ja jestem zagorzylem fanem MMA, ale tego na najwyzszym poziomie, KSW ogladam z raczej z nudy, czasem z ciekawosci-jak walcza tacy zawodnicy jak Khalidov, Blachowicz, Materla, czy Rozalski... jednak postrzegam ta organizacje na duzy +.

[Sander]

@BMH
W tym sęk, że Mamed już dawno byłby w UFC ale kasa się nie zgadza.
@Adammobp ma dużo racji. MMA w Polsce wyszło z cienia po debiucie Pudzilli.

[BMH]

(28-03-2013 11:37 AM)Sander napisał(a):  @BMH
W tym sęk, że Mamed już dawno byłby w UFC ale kasa się nie zgadza.
@Adammobp ma dużo racji. MMA w Polsce wyszło z cienia po debiucie Pudzilli.

Czy ja napisalem, ze Pudzian nie rozslawil KSW, lub ze Adammobp nie ma racji? Dalem jedynie do zrozumienia, ze jakby nie Mariusz, czy inne walki ktore zwrocily uwage laikow/niedzialnych kibicow, to Khalidov moglby walczyc w Stanach. Czy ja pisze niewyraznie?

[Sander]

Ok zwracam honor.
KSW opiera się głównie na Polakach. Fajnie byłoby zobaczyć nieco 'śwíatowych' zawodników u nas. W UFC ciągle duża rotacja panuje możnaby spróbować kontraktować co bardziej uznanych zawodników bez kontraktu z dużą federacją.

[BMH]

Nie masz racji, bo bywalo juz kilku znanych, rozpoznawalnych na calym swiecie zawodnikow... Sokoudjou, Santiago, Sylvia, Lindland, Thompson, brat Alistara Overeema- Valentijn, Zikic, Wallace, Grove... wiadomo tez o kilku znanych, ktorzy wystapa w przyszlosci, wiec jak na moj gust pod tym wzgledem nic nie musi byc lepiej, bo jest i tak kosmos jak na taka mloda organizacje jaka jest KSW.

PS. Na kim ma sie opierac promocja KSW, jak nie na naszych zawodnikach? To chyba powinno byc normalne dla kazdego, ze KSW opiera sie glownie na naszych reprezentantach.

[AdamekFightPL]

@BMH
Gdyby nie debiut Pudzianowskiego to do dzisiaj mało kto wiedziałby co to jest to ''KSW''. Szczerze mówiąc ja sam nie wiedziałem, ich pierwsza gala, którą obejrzałem to właśnie Pudzian-Najman, chociaż wcześniej walczyli na tych galach te same gwiazdy jak Błachowicz,Khalidov,Materla,Kułak itd... gdyby nie Pudzian to tak na prawdę nikt by nie wiedział kto to jest Khalidov. Tym bardziej Mamed nie walczyłby dzisiaj w stanach bo dostawał by jakiś ogórów ze Słowacji, Rumunii itd... Teraz Mamed tak na prawdę nie chce iść do UFC. Bo po co mu to? on tak na prawdę nie ma ambicji czysto sportowych. Nie chce być najlepszym. Jest skromny, wychował się w biedzie - zresztą sami wiecie jaka sytuacja jest w Czeczeni. To co ma teraz w zupełności mu wystarcza. Chociaż z drugiej strony kibice bardzo chcieliby jego występów w UFC. Tylko, że Mamed myśli iż UFC będzie dawało mu pieniążki takie samu lub nawet większe od KSW. Na pewno nie... za debiut dostałby dużo mniejsze pieniądze. Gdyby wygrywał swoje kolejne walki i stałby się gwiazdą UFC to wtedy zarabiałby nie porównywalnie większe pieniądze od KSW... o ile by wygrywał. Mamed nie chce zaryzykować. Mógł wybierać - walki w Polsce za bardzo dobre pieniądze, do tego wielki respekt kibiców, czy przejście do UFC początkowo za mniejsze pieniądze, ale ryzyko przegranej i pęknięcie ''niepokonanego'' Khalidova. Osobiście uważam, że Mamed tak na prawdę większych szans z najlepszymi w UFC by nie miał...

[BMH]

(30-03-2013 01:58 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Gdyby nie debiut Pudzianowskiego to do dzisiaj mało kto wiedziałby co to jest to ''KSW''. Szczerze mówiąc ja sam nie wiedziałem, ich pierwsza gala, którą obejrzałem to właśnie Pudzian-Najman, chociaż wcześniej walczyli na tych galach te same gwiazdy jak Błachowicz,Khalidov,Materla,Kułak itd... gdyby nie Pudzian to tak na prawdę nikt by nie wiedział kto to jest Khalidov.

Pisalem przeciez to samo... Pudzian spopularyzował MMA w Polsce, a idac dalej... gdyby nie bum na nasze MMA, Mamed moze chetniej skusilby sie na Stany.
Ja akurat mam w pamieci pierwsza, czy druga konfrontacje gdzie gwiazda KSW byl "Juras", czy Antek... wiec jak ktos choc troche sie interesowal, to znal KSW wczesniej. Mimo to poprzednio pisalem, ze Adammopb mial racje... Pudzian/Najman rozslawil KSW.

(30-03-2013 01:58 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Teraz Mamed tak na prawdę nie chce iść do UFC. Bo po co mu to? on tak na prawdę nie ma ambicji czysto sportowych. Nie chce być najlepszym. Jest skromny, wychował się w biedzie - zresztą sami wiecie jaka sytuacja jest w Czeczeni. To co ma teraz w zupełności mu wystarcza. Chociaż z drugiej strony kibice bardzo chcieliby jego występów w UFC.

Khalidov oczywiscie chcial walczy w UFC, zarobki byly jednak nie takie na jakie liczyl. Wiec wolal zostac na miejscu, gdzie jest "bohaterem", dobrze mu placa, i ma wyrobiona pozycje... to nawet logiczne.

(30-03-2013 01:58 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Tylko, że Mamed myśli iż UFC będzie dawało mu pieniążki takie samu lub nawet większe od KSW. Na pewno nie... za debiut dostałby dużo mniejsze pieniądze.

Bo w UFC jezeli chodzi o zarobki, to sa zdecydowanie nieadekwatne do popularnosci sportu. Z jednej strony jest to az smieszne, ale z drugiej, ma to sans.. jak wiadomo hajs degeneruje sportowcow.

(30-03-2013 01:58 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Gdyby wygrywał swoje kolejne walki i stałby się gwiazdą UFC to wtedy zarabiałby nie porównywalnie większe pieniądze od KSW... o ile by wygrywał.

A masz rzetelne zrodlo zarobkow Khalidova w KSW? Napisz skoro masz taka wiedze, bo szczerze nie inetersowalem sie tym nigdy.
I drugie pytanie... Ile walk Twoim zdaniem musilby Khalidov wygrac w UFC, zeby zarabiac te nieporownywalnie wieksze pieniadze, i jakie to musialby byc walki.. rankingowe, o tytul? Skoro piszesz, to chyba wiesz... z checia poczytam.

(30-03-2013 01:58 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Mamed nie chce zaryzykować. Mógł wybierać - walki w Polsce za bardzo dobre pieniądze, do tego wielki respekt kibiców, czy przejście do UFC początkowo za mniejsze pieniądze, ale ryzyko przegranej i pęknięcie ''niepokonanego'' Khalidova.

Mamed chial ryzykowac... druga sprawa, to juz dawno wyjechal z Polski.. jednak tamta organizacje rozwiazali i wrocil.
Niepoknanaego.. co Ty wypisujesz? Nie tlumacz tego tylko tym cudzyslowem, bo jest to co najmniej smieszne. Mamed ma porazki, wiec daruj sobie pisanie o pekaniu niepoknanego zawodnika. Takie argumenty, skutecznie odpychaja mnie od merytorycznej dyskusji.

(30-03-2013 01:58 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Osobiście uważam, że Mamed tak na prawdę większych szans z najlepszymi w UFC by nie miał...

Z najlepszymi... wymienisz ich? Ja uwazam, ze z niejednym topowym zawodnikiem ze swojej dyzwizji, Kahlidov moglby wygrac, a jestem niemal pewny, ze wiekszosci zawodnikom z scilej czolwki, postawilby trudne warunki.

[Zioło-Pale-Niebywale]

No nie wiem,ciężko przewidzieć.Khalidov jednak z żadnym "kotem" w prime nie walczył.Na pewno w starciach z Andersonem,Belfortem,Weidmanem,Bispingsem czy nawet Okamim nie uznałbym go za faworyta.

[BMH]

(31-03-2013 12:09 PM)Zioło-Pale-Niebywale napisał(a):  No nie wiem,ciężko przewidzieć.Khalidov jednak z żadnym "kotem" w prime nie walczył.Na pewno w starciach z Andersonem,Belfortem,Weidmanem,Bispingsem czy nawet Okamim nie uznałbym go za faworyta.

Z zadnym z tych zawodnikow, nie mialby prawa byc Mamed uwazany za faworyta-zgoda-, jak wiadomo nigdy nie walczyl na takim poziomie/w takiej organizacji, wiec tylko szaleniec, albo ktos znajacy osobiscie kazdego z wymienionych, moglby dokonac tak odwazngo stwierdzenia- Khalidov faworyt. Dwa... zawodnicy ktorych wymieniles, to sam czubek wagi sredniej, wiec to oczywsta oczywstosc, ze byliby faworytami, przed walka z anonimem z Polski.
Moim jednak zdaniem, Khalidov ma argumenty/talent, by dac wiekszosci trudne walki... widzialem walki kazdego z wymienonych, i nie uwazam ich za supermenow, a i mam wrazenie, ze kilku przypadkach prime maja juz dlugo za soba.
Dzisiejszy Bisping, to jak na moj gust, duzo slabszy zawodnik niz kiedys. Bisping-Khalidov... stawiam na Polaka. Okami jak najbardziej w zasiegu. Belfort... jezeli bylby nakokoswany jak przed ostatnia walka z Michaelem, to bylby zdecydowanym faworytem. Weidman, podonie jak Mamed, na dzis dzien nie do konca sprawdzony, najblizsza o pas z "Pajakiem" duzo nam wyjasni. Podobnie jak przy Bispingu, czy Okamim, absolutnie nie skreslalbym Mameda, zwlaszcza gdyby Polak do takich walk trenowal w Stanach, z najlepszymi trenerami, i sparringpartnerami. Dodac moglbym, ze waga srednia, to wzgledem ogolnego poziomu, odstaje od kilku innych dyzwizji w UFC, i widzialbym Khalidova jako zwyciszce z niejednym z top 10, czy nawet top 5.

[BMH]

(01-04-2013 03:23 PM)Sander napisał(a):  Przykład podobny:
pompowany i kreowany na nową bestię ze wschodu MMA Pudzian dostaje od starego porozbijanego Tima.

Pudzian nie byl nawet top 5 Polskich zawodnikow MMA... kreowany w tamtym czasie na bestie, to on byl, by "kupic" laikow, i zapewnic zyski.
Pudzian-Sylvia, a Price-Thompson, to nie sa podobne przykaldy Sander, zeby nie napisac, ze sa zupelnie rozne/skrajne... przeczytaj w temacie Davida Haye post Matysa, to moze zrozumiesz.

Tim stary(rok starszy od Pudziana)? Ten jak go nazwales, "stary", "rozbity" Sylvia nie cale dwa lata wstecz zdobyl mistrzostwo w UFC. Zreszta z Pudzianem byl faworytem, wiec porownywanie go do Thompsona, ktory wychodzil jako mieso armatnie, gdzie 99,5% kibicow skazywalo go baty zycia, jest totalnym nieporozumieniem.