| 
				
				 
					Kto dla Moneya ?
				 
			 | 
		
| 
				 
					20-09-2013, 08:32 PM 
				 
				
Post: #91 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					O Wardzie to chyba nikt poważny nie mówił, ale dystans między Mayweatherem a Gołowkinem już tak wielki nie jest bez przesady.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					20-09-2013, 08:51 PM 
				 
				
Post: #92 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					@Martin 
				
				
Na stronie głównej niektórzy userzy wspominali o Wardzie , no ale tam ciężko o powagę . Floyd to tak naprawdę mały półśredni a Golovkin duży średni/superśredni a to jednak jest spora różnica   Jednak jeśli zrobi limit 154 to nie ma problemu ^^
				"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka  
				
			 | 
		|||
| 
				 
					21-09-2013, 09:06 AM 
				 
				
Post: #93 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					Floyd Alvarezowi nie pozwolił na 154 to GGG tym bardziej. 
				
				
Canelo na drugi dzień przy Floydzie wyglądał jak średni to wyobraźmy sobie jak będzie wyglądać przewaga fizyczna u Golovkina. Dla mnie bokserzy z Junior średniej to jest szczyt możliwośći dla Floyda a ich też trzeba odchudzać. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..."  | 
		|||
| 
				 
					21-09-2013, 10:43 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-09-2013 10:44 PM przez Krzych.)
				 
				
Post: #94 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					Kiepsko to wygląda, bo walki z zawodnikami z limitu 160lbs nie są możliwe a w wagach 140-154 nie ma już nikogo. Można szukać walk, które jakoś tam się sprzedadzą ale żadna z nich nie będzie stanowiła żadnego wyzwania dla Floyda. Na prowadzenie w wyścigu do Floyda wyszedł chyba Garcia, ale co z tego skoro on nie ma absolutnie żadnych szans. Jest gorszy pod każdym względem i w dodatku nie ma przewagi fizycznej. Jeżeli nie uda się dogadać z Arumem w sprawie Bradleya lub Pacquiao, a zapewne się nie uda, to będzie trzeba zrobić desperacki krok w stronę wagi średniej bo jakoś trzeba zawalczyć te pozostałe 4 walki z kontraktu i w dodatku dobrze je sprzedać. A ściąganie zawodników z tej wagi do 154lbs nie będzie niczym dobrym. Nie powinien spadać do poziomu Pacquiao i walczyć z ludźmi nieposiadającymi wody w organizmie. Ciekawy jestem co teraz zrobi team Floyda.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-09-2013, 01:36 PM 
				 
				
Post: #95 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					Wybór Garcii to byłby mismatch i łatwe pieniądze dla Floyda, ale przychody z takiej konfrontacji nie byłyby zachwycające, więc nie wiem czy ta kandydatura będzie brana pod uwagę. Najbardziej realną opcją jest Khan( o ile ten upora się z Devonem, co jest jak najbardziej wykonalne). Pojedynek odbyłby się na wyspach i wszystkim wpadłoby grubo do skarbca.  Zbyt wielkich szans Amir nie ma, ale stać go na ciekawą walkę, ponieważ dysponuje atutami które w przeszłości sprawiały nieco kłopotów Floydowi, jakie to atuty - wszyscy wiemy, więc nie ma co się rozpisywać. Pomimo jego TRAGICZNEJ defensywy jest on najciekawszym kandydatem na majowy termin. Pacquiao i Bradley odpadają, podobnie jak Lara czy Trout. Panowie z dywizji średniej to melodia przyszłości, ale jeżeli Floydowi nie powinie się noga to zostaną oni podkuszeni ogromną wypłatą  i zbiją do 154 lbs, z jakim skutkiem? Tego nie wiemy.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-09-2013, 08:13 PM 
				 
				
Post: #96 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				 | 
		|||
| 
				 
					22-09-2013, 09:46 PM 
				 
				
Post: #97 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					Dyskusję nie na temat o Jonaku usunąłem. To nie jest strona główna. I nawiasem mówiąc, to już dawno przestało być zabawne. Przynajmniej dla mnie.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-09-2013, 09:57 PM 
				 
				
Post: #98 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					Maynard 
				
				
				
			Szczerze to nigdy mnie to nie bawiło, ale przypomniał mi się tekst znajomego, który stwierdził, że jakby taka walka doszła do skutku, zrobił by zapowiedź przy muzyce z Benny Hilla ![]() Sorry, za offtop, już końcżę. Metzger Właśnie, to jest najciekawsze. Zawsze ktoś stwierdzi, że dany rywal jest dla Moneya za łatwy. Tylko z podaniem przykładu rywala, z którym walka nie byłaby mismatchem, jest olbrzymim problemem. Bo odpowiedź jest jedna i bezdyskusyjna. Nie ma takiego.  | 
		|||
| 
				 
					22-09-2013, 10:02 PM 
				 
				
Post: #99 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					Jak walka z królem 140 lbs może być traktowana jako mismatch? Bez przesady Garcia jest bardzo niedoceniany , Matthyse też miał go zniszczyć , a wszyscy wiemy jak było .Sportowo to najlepsza opcja dla Floyda !
				 
				
				
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka  
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-09-2013, 10:10 PM 
				 
				
Post: #100 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kto dla Moneya ? 
				 
					Dokładnie, ale jakby nie patrzeć, szanse Swifta są bardzo niewielkie, żeby nie powiedzieć żadne.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości




 Jednak jeśli zrobi limit 154 to nie ma problemu ^^
				
				