| 
				
				 
					Grzegorz Proksa 
				 
			 | 
		
| 
				 
					22-12-2011, 10:41 AM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-12-2011 10:42 AM przez neQ.)
				 
				
Post: #1 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				Grzegorz Proksa  
				 Ten temat w całości poświęcony jest karierze Grzegorza Proksy - zawodowego mistrza Europy w wadze średniej.  
				Popularny "Super G" jest o krok od podpisania kontraktu na walkę z Sebastianem Zbikiem. Kilka dni temu przetarg na organizacje tego pojedynku wygrała stajnia - Sturm Box-Promotion, należąca do superczempiona federacji WBA Felixa Sturma. Gala prawdopodobnie odbędzie się w marcu.  | 
		|||
| 
				 
					22-12-2011, 03:35 PM 
				 
				
Post: #2 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Wierzycie, że Zbik wyjdzie do Proksy? Ja w to nie wierzę. Niestety Grzesiu będzie miał problem z przeciwnikami, po tym co zrobił z Sylvetrem strach z nim wejść do ringu. Zobaczymy czy Barry Hearn coś na to zaradzi.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-12-2011, 06:36 PM 
				 
				
Post: #3 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Moim zdaniem Zbik nie wyjdzie do ringu z Proksą. Niemiec w czerwcu poniósł porażkę z rąk młodego Chaveza i w przypadku przegrania z Grześkiem jego kariera znacząco stanęłaby w miejscu. Wydaje mi się, że nie zaryzykuje.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-12-2011, 09:58 PM 
				 
				
Post: #4 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Ja również sądzę że Zbik nie wyjdzie do Proksy. Znając życie dozna jakiejś fikcyjnej kontuzji, ale zobaczymy.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-12-2011, 10:05 PM 
				 
				
Post: #5 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Wasyl już potwierdził,że Zbik nie wyjdzie do ringu z Proksą,poodbno ma bardziej intratne propozycje.Podobno w wypadku odrzucenia propozycji EBU,będzie zmuszony zapłacić 50 tyś euro kary.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-12-2011, 10:48 PM 
				 
				
Post: #6 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Tak też czytałem, że Zbik nie wychodzi do Proksy. Tak jak wyżej pisaliście będzie miał problemy ze znalezieniem kogoś dobrego, bo jego styl jest strasznie nie wygodny, a dla kibiców widowiskowy. Moim zdaniem dałby radę zrobić karierę po drugiej stronie oceanu.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-12-2011, 11:19 PM 
				 
				
Post: #7 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Szkoda będzie straty tych kilku miesięcy i szansy na wygraną ze świetnym nazwiskiem, ale efektowna wygrana z Sylvestrem chyba uczyniła Grześka nieźle rozpoznawalną marką. Najlepszy dowód - http://www.boxingscene.com/forums/view.php?pg=pound - i rubryka "Five for the Future". Znalazł się tam między naprawdę wielkimi nazwiskami, szkoda tylko, że jego jako jedyne jest napisane z błędem ;].
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					22-12-2011, 11:52 PM 
				 
				
Post: #8 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Na boxingscene rzeczywiście łądnie pojechali z umieszczeniem tam Proksy (z błędem w nazwisku, ale zawsze). Swoją drogą, zaraz obok Gołowkina, co świadczy o pozycji kategorii średniej w najbliższych latach. 
				
				
				
			Niestety, co do Zbika, mam złe przeczucia, nie wyjdzie za taką kasę po niemal pewną porażkę, nawet, jak gala będzie w jego rodzinnej wsi za stodołą.  | 
		|||
| 
				 
					23-12-2011, 12:45 AM 
				 
				
Post: #9 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Proksa ma przyszłość, lecz ja osobiście nie stawiałbym go obok Gamboy, ponieważ mają jeszcze zbyt dużą różnice poziomów. Super G pasuje do Ameryki, w Europie na razie go będą pamiętać, za oceanem jest dużo zawodników dla niego. Wyjazd do Ameryki, zmiana trenera, poprawne rozwinięcie kariery i mamy mistrza świata.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					23-12-2011, 09:32 AM 
				 
				
Post: #10 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Grzegorz Proksa  
				 
					Szkoda, że chłopak jeszcze ani jednej walki w Polsce nie stoczył. 
				
				
Ale najlepsze jest to, że ma 27 lat, czyli nie jest ani bardzo młody ani za stary i jest już puszczany na głęboką wodę.  
				
			 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości





