Kolejny bokser walczy o życie

[Hugo]

Na gali Tua - Ustinow do najciekawszej walki doszło w wadze półciężkiej, gdzie australijski król nokautu Robert Berridge zmierzył się z Danielem McKinnonem z Nowej Zelandii. Walka miała bardzo emocjonujący przebieg. W 7 rundzie liczony był McKinnon, w 8 - Berridge, w 9 -ponownie McKinnon, w 10 - po kolejnym nokdaunie sędzia ringowy poddał Nowozelandczyka. Niestety, po walce McKinnon trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie. Po Abdusalamowie mamy kolejnego boksera, który walczy o życie. A niedawno zmarł Francisco Leal. Co za czarna seria w boksie!

[Hugo]

Na szczęście w tym przypadku szybko przeprowadzona operacja zakończyła się sukcesem i McKinnon podobno wraca do zdrowia.

[redd]

Jose Carmona jest podobno w ciężkim stanie po walce z Jorge Arce.

Wczoraj śmiertelnie postrzelony został amerykański journeyman Michael Walker.

Faktycznie, jakaś tragiczna seria. Oby na tych przypadkach się zakończyła.