| 
					Erislandy Lara
				 | 
| 
					29-10-2014, 09:10 AM 
				 Post: #41 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					Lara wraca walką z Ishe Smithem, swoim niedoszłym rywalem. W stawce na pewno będzie pasek Lary WBAw wersji tymczasowej, ale możliwe że będzie to pełnoprawny pas. Termin jeszcze niepotwierdzony: 12 grudnia. Gogol sie cieszy   | |||
| 
					29-10-2014, 02:44 PM 
				 Post: #42 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					Dobra walka po "przegranej" z Canelo. Na miejscu Lary celowałbym teraz w IBF. | |||
| 
					29-10-2014, 06:41 PM 
				 Post: #43 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					Łatwa robota dla Lary się szykuje. Smith dawniej był pięściarzem przyjemniejszym w odbiorze, bardzo lubiłem jego walki z Contendera (w wersji "normalnej" nie hollywoodzkiej), czy nawet bardzo fajną walkę z naszym Pawłem Wolakiem. Dziś Ishe boksuje dość usypiająco, nie widzę w nim wielkiej woli walki, duszy wojownika. Lara wyraźnie go ogra, jest lepszy w każdym elemencie, samo widowisko raczej tłumów nie porwie. Smith na walce z Bundrage trochę się wypromował, choć nie olśnił niczym. Dobry tester dla prospektów budujących rekord, ale mistrzostwo świata już mu nie grozi.
				 | |||
| 
					30-10-2014, 02:06 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2014 02:12 PM przez Krzych.)
				 Post: #44 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					Jak bardzo nieodpowiedzialnym promotorem trzeba być żeby zrobić Larze taką walkę. Przecież to jest Rigondeaux-Agbeko II. Lara nie przyciąga kibiców i nie wzbudza zainteresowania, jedynym wyjściem dla niego są agresywni rywale, którzy zmuszą go do pracy i pokazania wszystkiego co ma, z którymi będzie toczył emocjonujące walki. Po co mu walka ze Smithem, który wyszedł do Moliny w OBRONIE PASA i nie zadał ani jednego ciosu? Po to żeby znowu nadszarpywać opinię publiczną i skazywać Larę na negatywne opinie o jego stylu co potem bardzo przeszkadza w organizowaniu walk z najlepszymi zawodnikami? Po to żeby dać wszystkim czołowym zawodnikom i ich promotorom wymówkę, którą w dodatku poprze zdecydowana większość kibiców? Gołym okiem widać jaki problem mają tacy zawodnicy jak Lara czy Rigo, a promotorzy jeszcze pakują ich w walki, które pogłębiają ten problem. My pewnie prawie wszyscy Larę obejrzymy z przyjemnością, ale większość kibiców płacących za bilety i transmisje to niedzielniacy i jeżeli promotorzy będą dawać Larze nudne walki to znowu zostanie on napiętnowany w tym ciemnogrodzie jako nudziarz i kurczak i zrobienie jakiejkolwiek walki z czołówką będzie bardzo trudne. | |||
| 
					30-10-2014, 02:28 PM 
				 Post: #45 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					Krzych ma rację. Ishe Smith to supernudziarz i jego walka z Larą to będzie lekarstwo dla cierpiących na bezsenność. Inna sprawa, że tych agresywnych w tej chwili na amerykańskich ringach w junior średniej prawie nie widać. Przeważają technicy, artyści ringu i skuteczni mało widowiskowi (Bundrage). Może trzeba by sięgnąć poza USA po Bajsangurowa, Yengoyana, Maciela, Jonaka?
				 http://www.the-best-boxers.com   | |||
| 
					30-10-2014, 03:20 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2014 03:20 PM przez Gogolius.)
				 Post: #46 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					No z zabijaków w czolowce to tam jest tylko Kirkland... Ja mysle ze sam fakt, ze Lara stoczy walke jeszcze w tym roku to plus. Jasne, ze moze sie to odbic czkawka, no ale grunt to podtrzymac aktywnosc i przyszykowac cos fajnego w 2015. Nie wiem jak tam Lara stoi z waga ale moze moze szukalby kogos w sredniej? Tam bijokow od groma  Ew konfrontowac go z Andrade/bracmi Charlo. | |||
| 
					30-10-2014, 03:27 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-10-2014 03:29 PM przez Tar-Ellendil.)
				 Post: #47 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					Wygrana z Ishe umocni go w rankingu IBF i będzie mógł zaatakować K9 i łatwo zdobyć mistrzostwo, a potem bronić pasa ile się da i szukać unifikacji tyle teraz mogą zrobić. Lara jeszcze nigdy nie był pełnoprawnym mistrzem i teraz od tego trzeba zacząć, a potem myśleć nad kolejnym krokiem. Pas to mocna karta przetargowa i z czasem dostanie jakiegoś pretendenta dużego kalibra. | |||
| 
					30-10-2014, 04:27 PM 
				 Post: #48 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					@Gogolius Andrade i Jermall Charlo to technicy. Byłyby bokserskie szachy, jak z Troutem. Uczta dla koneserów, ale danie bardzo ciężkostrawne dla masowego latynoskiego kibica. Jermall walczy bardziej siłowo od brata, więc może walka Lary z nim byłaby bardziej do przełknięcia przez masy. Z kolei Kirkland to taki slugger, który bardziej czeka na okazję nokautu, niż go aktywnie szuka. Też nie za bardzo pasuje. Jeżeli Lara miałby zmieniać kategorię, to może w dół, a nie w górę. Z takim np. Shawnem Porterem byłoby ciekawie. Zresztą Bradley podobno chce iść w górę, więc najlepiej niech zacznie od Lary. http://www.the-best-boxers.com   | |||
| 
					30-10-2014, 09:20 PM 
				 Post: #49 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara (30-10-2014 03:20 PM)Gogolius napisał(a): Ja mysle ze sam fakt, ze Lara stoczy walke jeszcze w tym roku to plus. Też się z tego cieszę, ale my się możemy cieszyć, a po drugiej stronie rzeki są miliony niedzielniaków, którzy znowu napiętnują Larę, a to będzie poważną przeszkodą z organizacji dużych walk. | |||
| 
					31-10-2014, 12:26 PM 
				 Post: #50 | |||
| 
 | |||
| RE: Erislandy Lara 
					Też się cieszę na walkę, ale w 100% zgadzam się z Krzychem.  Pamiętam co było na walce Lara - Trout, gdzie my zachwycaliśmy się genialnym stylem Kubańczyka, a publiczność w USA gwizdała. Smith większych emocji nie wygeneruje niż Trout. Będzie nudno, będą gwizdy, niepotrzebne to Larze. | |||
| 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 | 
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości

 
 

 





