Ike Ibeabuchi
|
06-12-2014, 10:00 PM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
NIe zgadzam się zupełnie, mam swoje zdanie na temat odsiadki Mike'a i jestem go niemal pewien, ale nie ma co roztrząsać teraz tego. Spam nawet
|
|||
06-12-2014, 10:05 PM
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
(06-12-2014 10:00 PM)Sander napisał(a): NIe zgadzam się zupełnie, mam swoje zdanie na temat odsiadki Mike'a i jestem go niemal pewien, ale nie ma co roztrząsać teraz tego. Spam nawet No raczej. Kto za gwalt wychodzi po trzech latach? Jeszcze tu taka okrutna Bestia, i brutalny gwalt na mlodej dziewczynie? Zreszta sama pokrzywdzona nie byla wiarygodna, to zadna tajemnica, ze ta sprawa od samego poczatku mocno smierdziala. Tyson jako ten zly, i niepokorny mial byc publicznie ukrzyzowany, i tak tez sie stalo. |
|||
06-12-2014, 10:07 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2014 10:09 PM przez Metzger.)
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
Tam gdzie się obraca milionami i tam gdzie działają wszelkie szumowiny typu Kinga, sfabrykowania dowodów nie można wykluczyć. Z drugiej strony człowiek pochodzący z nizin społecznych, mający problemy z psychiką, kontrolą agresji i narkotykami jak najbardziej jest zdolny do gwałtu. Uważam, że obie wersje wydarzeń są równie prawdopodobne.
(06-12-2014 10:05 PM)BMH napisał(a): Kto za gwalt wychodzi po trzech latach?A co w tym dziwnego? Gwałt gwałtowi nie równy. |
|||
06-12-2014, 10:08 PM
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
Jeżeli ten po prawej to "dzisiejszy" Ike to nie wygląda wcale tak źle. A nawet bardzo dobrze. Widziałem te zdjęcie wcześniej, ale myślałem, że to jest z procesu.
|
|||
06-12-2014, 10:09 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-12-2014 10:10 PM przez Sander.)
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
Nie wiem w jakim stopniu @Krychu jest zagłębiony w sprawę więc nie rozwijałem. Ale ta sprawa była prowadzona wręcz patologicznie. Adwokat skasował 1 mln zielonych i tylko pogrążał Tysona...
Jeśli ktoś nie lubi czarnych (nie kieruję tego do Ciebie Krychu) to choćbym miał fakty na dłoni to i tak go nie przekonam.. To zdjęcie ma conajmniej kilka lat.. |
|||
06-12-2014, 10:49 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
@Sander
Bardziej chodziło mi o to, że gdyby dwaj wspomniani panowie nie zadawali się z latawicami oraz nie prowadzili hulaszczego trybu życia to nie kusiliby losu. "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
07-12-2014, 12:38 AM
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
Miał wszystko żeby zmienić bieg historii wagi ciężkiej w pierwszej dekadzie XXI wieku.
Ike jako jedyny BIL się z Tuą . Kazdy wiedzial ze Tue trzeba trzymac na dystans a Ike go napieprzal w poldystansie LL mial by godnego przeciwnika pod koniec kariery i smiem twierdzic ze braci K odprawil by przed czasem Tylko co sie stalo ? dostal na glowe .byl psychol Na konferencji prasowej grozil nozem . |
|||
13-06-2015, 04:52 PM
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
I co z tym gościem się dzieje? Dzisiaj ponownie został on wywołany do tablicy tym razem przez użytkownika "Boks". Ike miał wrócić, miał walczyć ale już chyba nic z tego nie będzie.
|
|||
27-12-2015, 07:27 PM
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
Cytat:WIELKI I NIESPEŁNIONY IKE IBEABUCHI WRÓCI NA GALI PACQUIAO? Niesamowite, ale on może naprawdę wróci? |
|||
27-12-2015, 07:37 PM
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Ike Ibeabuchi
Nazwisko ma, może ciągle zarobić trochę grosza. Forma, co oczywiste, pewnie będzie w porywach 1% tego co lata temu. Jeśli w ringu nie będzie się rozlatywał, zobaczyłbym go w walkach z innymi oldbojami. Tua vs Ike 2 na bank sprzedałoby się na Antypodach.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości