| Ankieta: Kto wygra - Łomaczenko czy Walters? Ankieta jest zamknięta.  | 
|||
| Łomaczenko PTS | ![]() ![]()  | 
9 | 69.23% | 
| Walters PTS | ![]() ![]()  | 
0 | 0% | 
| Łomaczenko szybkie KO (do 6 rundy) | ![]() ![]()  | 
1 | 7.69% | 
| Walters szybkie KO | ![]() ![]()  | 
0 | 0% | 
| Łomaczenko późne KO (po 6 rundzie) | ![]() ![]()  | 
1 | 7.69% | 
| Walters późne KO | ![]() ![]()  | 
2 | 15.38% | 
| Remis | ![]() ![]()  | 
0 | 0% | 
| Razem | 13 głosów | 100% | |
| *) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] | 
| 
				
				 
					Wasyl Łomaczenko vs Nicholas Walters [26 listopad 2016r. Cosmopolitan of Las Vegas]
				 
			 | 
		
| 
				 
					27-11-2016, 12:56 PM 
				 
				
Post: #41 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Wasyl Łomaczenko vs Nicholas Walters [26 listopad 2016r. Cosmopolitan of Las Vegas] 
				 
					Pierwsza runda rozpoznawcza nie miała wyraźnego faworyta. I tam coś koło 4. albo 5. też było takie w miarę wyrównane, bo Nicholas ładował dużo lewych haków na wątrobę Ukraińca. Dało się z tego dać dwie Walters'owi imho.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-11-2016, 01:16 PM 
				 
				
Post: #42 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Wasyl Łomaczenko vs Nicholas Walters [26 listopad 2016r. Cosmopolitan of Las Vegas] 
				 
					Przypomnienie z poprzedniej strony, Retransmisja walki zaraz w Polsat Sport news.
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-11-2016, 01:33 PM 
				 
				
Post: #43 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Wasyl Łomaczenko vs Nicholas Walters [26 listopad 2016r. Cosmopolitan of Las Vegas] 
				 
					Najlepsza walka Łomaczenki na ringach zawodowych. To nie lada wyczyn zrobić z boksera formatu Waltersa kogos, kto wygląda jak journeyman, który dowiedział się o walce trzy dni wcześniej. Widać, że Ukrainiec potrzebuje solidnych wyzwań, by pokazywać 100% swojego boksu... Choć wydaje mi się, że siódmej rundzie dopiero zaczynał wrzucać wysoki bieg. Jak dla mnie, Łoma to numer 1 p4p jeśli chodzi o umiejętności.  
				
				
				
			Polscy trenerzy, szczególnie ci trenujący amatorów, powinni oglądać walki śliskiego i sprytnie boksującego Łomaczenki. On nie został przecież wyszkolony w USA przez żadnych Mayweatherów, czy innych Hunterów, tylko przez swojego ojca, nie gdzie indziej niż na Ukrainie. W Polsce pewnie Łomaczenko zostałby nauczony boksu z kijem w dupie, zza podwójnej gardy i lewym prosty. Da się wyszkolić nieortodoksyjnie zawodnika z Europy Wschodniej? A no da. Co do Waltersa, to mam nadzieję, że chłop pozbiera się po takiej porażce. Został na pewno psychicznie zdewastowany i raczej przez to boksu bardziej nie pokocha. Jamajczyk powinien przede wszystkim walczyć częściej, bo ze swoim, nieco flegmatycznym stylem, trudno mu będzie złapać odpowiedni rytm będąc zardzewiałym.  | 
		|||
| 
				 
					27-11-2016, 01:34 PM 
				 
				
Post: #44 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Wasyl Łomaczenko vs Nicholas Walters [26 listopad 2016r. Cosmopolitan of Las Vegas] 
				 
					Ciekawe z jakiego powodu Arum nie zorganizował walki Waltersowi w przeciągu 11 miesięcy. Dobra przecież to jasne, trzeba Wasylowi ułatwić wystawiając zardzewiałego Waltersa. Mimo wszystko to zwycięstwo  nad dobrym zawodnikiem w rekordzie i biznes dalej się kręci.
				 
				
				
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka  
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-11-2016, 02:46 PM 
				 
				
Post: #45 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Wasyl Łomaczenko vs Nicholas Walters [26 listopad 2016r. Cosmopolitan of Las Vegas] 
				 
					Walters miał kontuzje czy tak szybko odechciało mu się walki?
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					27-11-2016, 03:06 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-11-2016 03:07 PM przez RSC-2.)
				 
				
Post: #46 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Wasyl Łomaczenko vs Nicholas Walters [26 listopad 2016r. Cosmopolitan of Las Vegas] 
				 
					Walters to zwyczajny tchórz. 
				
				
				
			Do dzisiaj nie wiem jak on przed czasem pokonał Donaire? Walters wiedział że wychodzi do ringu , a nie przy "kawusi" do partyjki szachów. Zdziwię się jeżeli temu mięczakowi ktoś jeszcze zaproponuje walkę. Nie do pomyślenia jest, aby jakiś meksykański mistrz stchórzył i zrezygnował z walki. Gdyby tak zrobił to byłby nikim w Meksyku. Ale Jamajczyk może. Bo nie ma honoru. Byłem nieco zawiedziony niską gażą dla Waltersa , ale teraz zrozumiałem, że była to gaża za wysoka dla tego ciamajdy. On nie powinien dostać ani dolara za tą walkę. Ale Arum jeszcze przed walką mówił o walce Łomaczenko - Pacquiao. Czyzby Arum wcześniej znał wynik pojedynku Łomaczenko -Walters , czy może sam ustalił ten wynik?  | 
		|||
| 
				 
					28-11-2016, 11:53 AM 
				 
				
Post: #47 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Wasyl Łomaczenko vs Nicholas Walters [26 listopad 2016r. Cosmopolitan of Las Vegas] 
				 
					Bardzo średnio podobało mi się poddanie walki przez Waltersa. Ja rozumiem bezradność, ja rozumiem obciążenie psychiczne i takie zniesmaczenie, że tak bardzo nie idzie, no ale z jakiegoś szacunku do kibiców należało próbować cokolwiek zrobić tym bardziej, że przecież rozbity nie był w ogóle. Sam pojedynek bez większej historii. Łomaczenko od pierwszej rundy kontrolował Jamajczyka i chociaż ten starał się z początku wywierać presję, uderzająv głównie na tułów, to jednak był bezradny. Widać, że Wasyl z początku nieco bał się siły Jamajczyka, bo zaczął bardzo ostrożnie, ale z rundy na rundę zdecydowanie się rozkręcał. Przyznaję się bez bicia, że spodziewałem się czegoś innego. Cóż, najwidoczniej przeceniłem Waltersa/nie doceniłem Łomaczenki/nie zauważyłem układu stylów, który zdecydowanie pasował Ukraińćowi (niepotrzebne skreślić).  
				
				
				
			Gala słabiutka. Ponomariow pomęczył jakiegoś twardego journeymana, ale w sumie nic wielkiego nie pokazał, wszystkie akcje jednostajne, w jednym tempie, bez błysku. Sam natomiast wyłapał kilka sierpowych, a ten w ostatnich sekundach walki mógł się zakończyć dla niego tragicznie. Rosjanin przypomina mi trochę w ringu... Kołodzieja i w sumie obaj są podobnie prowadzeni. Widziałem jeszcze starcie Trevora McCumby'ego z Donovanem George'm. Też nic specjalnego. Szybki nokaut Trevora, ale nie wiem czy te mega obszerne ciosy zza tyłka będą skuteczne na lepszego przeciwnika. Obawiam się, że nie. W zasadzie nie żałuję, że ostatecznie się was posłuchałem i grzecznie poszedłem spać. Undercard słabiutki, a walka wieczoru to dla mnie spore rozczarowanie (głównie Walters, bo boks Łomaczenki to klasa).  | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości






