Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
|
06-04-2017, 11:28 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-04-2017 11:31 AM przez fext.)
Post: #341
|
|||
|
|||
RE: Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale
Co dziś mamy? Czwartek? No to jak się żonka pospieszy, to Reksio już jutro może wyjść na powietrze. Jak nie, to najwyżej spędzi weekend w śledczaku, gdzie mu krzywdy nie zrobią, gdyż chłop wielki, mocarny i popularny, do tego podejrzany o normalne rzeczy a nie jakąś pedofilię czy coś, za co miałby przechlapane niezależnie od gabarytów. Żarcie podłe, ale jakoś wytrzyma. Tyle że proces za sto lat. Bo "stałe utrzymanie" będzie wymagało stosownego przebadania, zaś w tym czasie kasa będzie bezpiecznie "zdeponowana" na kontach wiecznie nienażartego państwa, które bardzo lubi takimi środkami jak najdłużej obracać. Jeśli ma obrotnego adwokata, to za rok uchylą mu zakaz opuszczania kraju, to może chociaż poboksuje na zagranicznych wyjazdach. Chwila przerwy od zbierania po głowie i tak mu się przyda, w sumie Szpilka, którego również po ostatniej walce zeskrobywali z ringu tak samo jak Reksia pauzuje już prawie półtora roku i sądząc z facebookowych wypowiedzi nadal nie doszedł do siebie
![]() @Hugo Różnica może być. Wszystko zależy od tego, czy on te dziewczyny faktycznie ochraniał, czytaj - dowoził do klientów, był "w pobliżu", dbał o bezpieczeństwo i tak dalej, czy tylko "ochraniał", czyli przyłaził i grożąc pobiciem wymuszał kasę, nic w zamian nie oferując. Jeśli to drugie, to w zasadzie uprawiał rozboje, co różni się od ochraniania. Co do polityków, uważam że najlepszym dla nich miejscem jest gałąź dębowa ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 210 gości