| 
					Giennadij Gołowkin
				 | 
| 
					17-09-2017, 08:27 PM 
				 Post: #442 | |||
| 
 | |||
| RE: Giennadij Gołowkin 
					Że zacytuję redaktora Biłuńskiego, który tym razem popełnił sensowny wpis:  Cytat:Meksykański styl stanowi przeciwieństwo boksu, jaki w walkach z zawodnikami światowej klasy pokazał GGG. Abel Sanchez pozwolił temu wybitnemu pięściarzowi na przejście do mainstreamu, niszcząc zarazem jego dawną tożsamość i technikę. Gołowkin kontrował kiedyś z przerażającą swobodą, wywierał presję subtelniej i ciekawiej. Dziś bazuje głównie na swojej nieludzkiej sile i odporności. Trudno się z tym nie zgodzić. Boksersko Kazach nie tyle, że się nie rozwija, ale stawia na prostsze i bardziej efektowne środki, co jednak zubaża jego repertuar. W latach sprzed "etapu amerykańskiego" Gołowkin wydawał się prezentować styl zaawansowanej hybrydy boxer - swarmer - slugger, dzięki czemu był w stanie dopasowywać się do rywali i zaskakiwać ich. Np. tu znokautował bardzo twardego rywala, cofając się i wciągając go na kontrę: No i też sam Gołowkin jest winien takiemu stanowi, bo chyba uwierzył, że jest ludzkim czołgiem i każdego będzie nokautować od niechcenia. | |||
| 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 | 
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości

 
 


 


