| 
				
				 
					Merchant vs. Mayweather.
				 
			 | 
		
| 
				 
					22-11-2012, 10:34 PM 
				 
				
Post: #9 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Merchant vs. Mayweather. 
				 
					Ja osobiście do walki Mayweather- Ortiz mam trzy  spostrzeżenia ,które dla mnie wydają się dziwne. 
				
				
				
			1. Wylewne i wielokrotne przeprosiny Ortiza po jego faulu głową , który najchętniej dałby jeszcze buzi Mayweatherowi. 2. Zachowanie Corteza od momentu upomnienia Ortiza. Brak stanowczej komendy „boks” oraz jego wzrok błądzący poza ringiem zamiast pilnować tego co dzieje się w ringu. 3. Uśmiech Ortiza przed wstaniem z ringu po nokaucie i później w narożniku ,oraz serdeczne gesty podziękowania w kierunku Mayweathera po zakończeniu walki. Ortiz był najwyraźniej zadowolony z tego co się stało. Od siebie jeszcze dodam, że Mayweather jest w USA bardzo nielubianym bokserem. Nie lubi go nawet kolorowa część amerykańskich kibiców.  | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości




