| 
					Kadencja Braci trwa...
				 | 
| 
					01-03-2013, 08:28 PM 
				 Post: #52 | |||
| 
 | |||
| RE: Kadencja Braci trwa... 
					Mów mi po prostu zioło. Wiem że nie urwie nawet rundy,ja to tylko po części próbuję tłumaczyć,tak i Ciebie tak i mnie irytuje brak fajnych walk z udziałem Braci,tylko że to nie do końca ich wina że jest jak jest w tej dywizji. Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga. | |||
| 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 | 
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

 
 


 


