Włodarczyk vs Czakijew

[BMH]

(22-06-2013 07:49 AM)Pakman napisał(a):  Teraz pojawia się problem, kto ma walczyć z Krzyśkiem w CW. Rewanż z Czakijewem raczej mało prawdopodobny. Huck w życiu nie wyjdzie do Krzysztofa, to samo Hernandez i Lebiediew.

Nie ma to jak po jednej walce z zupelnie niesprawdzonym na ringach zawodowych Czakijewem, robic z Wlodraczyka mistrza nad mistrze, kogos, kogo beda unikac inni topowi zawodnicy.
Pakman, trafiles wynik-fakt, Diablo sie zajebisie pokazal-fakt, ale pisanie takich banalow jest az nie na miejscu. Dalczego?? Juz pisze... Pamiec mam dobra, i pamietam jak ten mistrz-ktorego nagle wszyscy powinni sie bac- Diablo byl punktowany jak dziecko przez Mayfielda, czy Palaciosa I(kibice wychodzili przed koncem, bo nie mogli patrzec), pamietam jak swietnie radzil sobie z nim Cunningham, Robinson, czy nawet stary Green do momentu czasowki. Teraz po wygranej walce z Czakijewem, ktory na zawodostwie jeszcze nic nie pokazal, zaczyna sie pisanie, ze wszyscy beda go unikali... z skrajnosci w skrajnosc Pakman. Co rozumiesz przez unikac? Uwazasz, ze gdyby Wlodarczyk chcial jechac do Niemciec, to Huck by odmowil? Jak dla mnie, to zart, i to kiepski, bo Marco to kawal skurwiela, a i promotorzy go nie oszczedzaja.


Mimo tego, ze nadal nie przeceniam Krzyska, ktory w mojej ocenie juz dawno powinien pas stracic, to jak najbardziej nalezy mu sie szacunek za wczorajsza walke. Jednak stawiac go ponad innych mistrzow, po jednaj wygranej, i to nad zielonym zawodnikeim(jezeli chodzi o ringi zawodowe), to jest mega przegiecie. To byla walka zycia Krzyska, nigdy przedtem nie widzialem w jego wykonaniu czegos takiego, za to wiele razy widzialem tak slabe wystepy, ze nie moglem uwierzyc, ze tak moze walczyc mistrz swiata.