| 
				
				 
					Perez - Abdusałamow
				 
			 | 
		
| 
				 
					06-11-2013, 09:59 PM 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-11-2013 10:00 PM przez redd.)
				 
				
Post: #65 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Perez - Abdusałamow 
				 
					@Up  
				
				
				
			Tak, a np. McCalla na terenie USA w ogóle nie chcą dopuszczać do walki. W ogóle jak jesteśmy w temacie, to czasem pukam się w głowę jak czytam co niektórzy piszą na temat przerywania walk. Kiedyś jakiś mędrzec na głównej pisał, że w boksie powinna najważniejsza być wolna wola boksera i tylko pięściarz powinien decydować o przerwaniu walki. Lub inny kwiatek - jak jakiś 70 latek chce walczyć, to nie powinno mu się zabraniać bo jest wolnym człowiekiem (w kontekście boksu zawodowego). Dla mnie to laictwo do potęgi i brak wyobraźni. Na adrenalinie - nie odczuwa się intensywnie bólu, a będąc zamroczonym ciężko mówić o podejmowaniu zdroworozsądkowej decyzji. Trener i ringowy powinni być tymi bardziej rozsądnymi. Z własnego doświadczenia wiem, że niektórych wydawałoby się bolesnych urazów na początku w ogóle się nie czuje. Kiedyś sparowałem z kumplem, wszystko było ok, sam sparing był nawet dosyć lekki. 30 minut później idąc przez miasto, kumpel zaczyna kulić się z bólu - okazało się, że miał złamane żebro. Co dopiero pisząc o bokserach zawodowych... Niebezpieczeństwo jest niestety wpisane w ten sport.  | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości




