Danny Garcia - Mauricio Herrera

[kubala1122331]

Danny Garcia - Mauricio Herrera
1. 10-9
2. 9-10
3. 9-10
4. 9-10
5, 9-10
6. 9-10
7. 10-9
8. 10-9
9. 9-10
10. 10-9
11. 10-9
12. 9-10

113-115 MAURICIO HERRERA

Cholernie wyrównana walka. W niektórych rundach to rzut monetą byłby dobrą metodą. Wiadomo, Garcia zaprezentował się poniżej możliwości, był strasznie pasywny, wciąż w defensywie, ale jednak z tej defensywy zadawał celne i mocne ciosy. Herrera był z kolei agresorem i też udawało mu się trafiać Garcię jednak nie robił tego ciągle. Mówienie o wałku to trochę przesada. A punktacji sędziów nie uważam za przesadzoną, tym bardziej, że walka była na terenie Garcii. Walka zdecydowanie do zapisania zarówno dla Danny;ego jak i dla Herrery.
Jeśli chodzi o walory estetyczne, to spodziewałem się więcej po tym starciu. Jednak pasywność faworyta spowodowała taki a nie inny obraz tej walki.