Rankingi - Heavyweight
|
10-08-2014, 07:45 PM
Post: #57
|
|||
|
|||
RE: Rankingi - Heavyweight
@Martin
Ale mimo wszystko dziwnie stawiać pretendenta nad mistrzem świata. W mojej opinii Stiverne zniszczyłby Puleva, który tak na prawdę nie jest nikim szczególnym w HW, męczył się ze słabo przygotowanym Walkerem (tak samo zresztą jak ochrzczony na killera po walce z Abdusalamovem Perez) , a wygrane nad Dimitrenko o dziecięcej wręcz psychice i Ustinovie, który był świetnym kickboxerem 10 lat temu a nie bokserem kompletnie nie robią na mnie wrażenia. Często dyskutowałem na temat Wildera. Po pierwsze jest oficjalnym pretendentem do pasa mistrzowskiego, po drugie nie uważam żeby to był taki bumobijca jak go wszyscy opisują, po prostu bardzo cenie sobie klasę Mailka Scotta, którego przecież Wilder znokautował pierwszym celnym ciosem! poza tym pokonał przecież Liakowicza (przypominam, że Jennings po wygranej nad nim został uznany za perspektywicznego prospekta i nową nadzieję amerykańskiej wagi ciężkiej) wraka bo wraka, ale zrobił z nim to co z wrakiem powinno się robić, pokonał Firthę (szybciej i w lepszym stylu niż zrobił to Fury, który przecież leżał z Firthą na deskach) , Omdleya Harrisona, którzy w turnieju Prize Fighter pokazał, że tak na prawdę nie jest aż takim totalnym dnem jak mogłoby się wydawać, niepokonanego wcześniej Kelvina Price'a, całkiem solidnego Becka. Pojedyncze nazwiska może nie robią większego wrażenia, ale lista jest dosyć długa, warto zaznaczyć, że przecież z żadnym z tych pięściarzy Wilder nie miał najmniejszego problemu i ich wszystkich nokautował... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości