| 
					Waga ciężka - BRAZYLIA
				 | 
| 
					17-10-2014, 03:21 PM 
				 Post: #19 | |||
| 
 | |||
| RE: Waga ciężka - BRAZYLIA 
					Ciekawa zmiana jak na dwa tygodnie przed walką. Już anonsowany był w końcu wrak Bidenko. Ale obejrzałem fragmenty walki Brazylijczyka z grubaskiem Vidondo i innych pojedynków (waga ciężka w Ameryce Południowej prezentuje żenujący poziom) i trochę się załamałem. Koleś wydaje się być dużo gorszy niż Leif Larsen, którego Hammer w końcu ustrzelił. Praca nóg - Jak ktoś uważa, że Stiverne człapie to niech zobaczy Costę Juniora  Szybkość zadawania ciosów - Wiele po takim byku nie można się spodziewać i w tym przypadku nie ma wyjątku. Cios - Umie przyłożyć ale ma jednak spore problemy z czystym trafieniem przeciwnika. Obrona- Jak poczuje krew to odkrywa się strasznie i czas reakcji też ma tragiczny. Hammer nie powinien mieć problemów z ustrzeleniem go. Szczęka - Niewiadoma. Kondycja - Spodziewam się tragedii. Jeżeli walka potrwa dłużej niż kilka rund to Costa Junior może zacząć się potykać o własne nogi. Kto wie czy Bidenko (trzeźwy i w butach) nie byłby jednak lepszym rywalem? U tego Brazylijczyka nie widać nic czego nie widziałbym u Larsena. W dodatku Norweg wydaje mi się być szybszy i dużo aktywniejszy w ringu. Promotorzy Hammera wzięli go pewnie dlatego, że jest w rankingu WBO i ewentualne zwycięstwo Rumuna/Niemca oznacza dla niego unifikację pasów WBO European i WBO Latino  , czyli kolejny skok w rankingu. | |||
| 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 | 
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

 
 

 


