Tomasz Adamek vs Artur Szpilka

[Krzych]

Mam podobne odczucia. Bez zaciętej płyty się nie obyło, ale tym razem było coś extra Co by nie mówić Adamek od bardzo dawna toczył poważne walki z poważnymi zawodnikami, nie zawsze do strony pięściarskiej, ale zawsze byli to dojrzali mężczyźni, a tutaj ma przed sobą chłopca, mentalnie jeszcze w gimnazjum, więc siłą rzeczy wygląda pewnie i przekonująco na jego tle. Trudno nie być spokojnym o Adamka w tej walce po paru ostatnich dniach. Jedyne co dodaje nutki wątpliwości to jego waga, no ale niczego wielkiego nie można było się spodziewać w tym wieku, w dodatku na "polskim swojskim jedzeniu, mama gotuje" Wiadomo, brak diety, trenera od przygotowania fizycznego, dobrych sparingpartnerów, dobrego trenera głównego - na tym formy życia nikt jeszcze nie zrobił, ale mimo wszystko to nadal tylko Szpilka.