Guillermo Rigondeaux
|
31-12-2014, 10:09 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-12-2014 10:11 PM przez KrychuTMT.)
Post: #162
|
|||
|
|||
RE: Guillermo Rigondeaux
Rigo to jest gość, niech Bóg/los/organizm da mu jak najdłużej ciągnąć karierę, bo boks w jego wykonaniu to jest coś pięknego .
Japończyk twardy skurczybyk, do końca próbował dorwać Szakala i tą postawą zasłużył na szacunek. Może w Japonii docenią należycie Rigo, bo na walkę z Leo lub Framptonem nie ma co liczyć. "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 30 gości