Guillermo Rigondeaux
|
01-01-2015, 12:44 PM
Post: #165
|
|||
|
|||
RE: Guillermo Rigondeaux
Z Marroquin'em była fajna walka. Walka z Cordobą również jest bardzo ciekawa, Rigo tam nie był sobą ( chyba matka mu zmarła i nie wpuścili go na Kubę (?) ). No i widowiskowe zdemolowanie Casey'a też warto zobaczyć.
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 32 gości