| 
				
				 
					Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki)
				 
			 | 
		
| 
				 
					25-09-2015, 09:32 AM 
				 
				
Post: #5 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki) 
				 
					Ta walka Rachima z Venturą to jakiś pomysł wariata zrealizowany na chybcika. Tego pojedynku nie było we wcześniejszych rozpiskach. Pojawił się na Boxrecu chyba dopiero wczoraj rano. Kto pięć tygodni przed ważną walką, w szczycie treningu siłowego, kiedy organizm sportowca jest najbardziej zajechany, organizuje mu 8-rundową walkę z wymagającym przeciwnikiem obdarzonym przy tym mocnym ciosem?  Przecież wystarczyło spojrzeć na bilans Ventury, żeby zrozumieć, że to nie jest żaden leszcz. Poległ, co prawda szybko z Dorticosem, ale wygrał z Andresem Taylorem, a to nie jest kelner, tylko bardzo solidny journeyman, który jeszcze parę lat temu był wysoko notowany w rankingach wagi cruiser. 
				
				
W tej sytuacji ogólnie słaba postawa Czachkijewa mnie nie dziwi, natomiast 2 nokdauny muszą niepokoić. Chyba należy zacząć go uznawać za boksera z podejrzaną szczęką. W kontekście pojedynku z Afolabim to źle wróży. W tej chwili to w Brytyjczyku można upatrywać faworyta. http://www.the-best-boxers.com  
				
			 | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



				

