| 
				
				 
					Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki)
				 
			 | 
		
| 
				 
					03-11-2015, 11:51 PM 
				 
				
Post: #36 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				RE: Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki) 
				 
					No właśnie Mariusz przeważa nad Powetkinem tylko warunkami fizycznymi 
				
				
				
			wszystkie pozostałe elementy po stronie Saszy, nokaut na Wachu gdzieś w granicach 8-12 rundy jak piszesz to prawdopodobny przebieg wydarzeń, Żeby mieć szansę z Powetkinem, trzeba być bardzo dobrym w defensywie i być w miarę szybkim boxerem-puncherem Mariusz w tych elementach jest słaby, i nikt tego nie ukrywa, Ciosy na tułów mogą Mariusza kolosalnie osłabić, gdy Powietkin zobaczy że górą nie da się Polaka powalić Kiedyś jeden z trenerów Riosa mówił że Brandona nie da się poprostu powalić ciosami w głowę, trzeba bić go na korpus dosłownie połamać mu zebra, zduśić wątrobę, wtedy masz szansę wygrać z nim przed czasem.  | 
		|||
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości




