Ciekawostki sportowe

[Gogolius]

Oglądałem drugą połowę półfinału Niemcy-Francja i trochę śmiałem się z komentatorów, którzy przy 5 golach różnicy twierdzili, że Niemcy są w stanie odrobić taką stratą z każdym tylko nie z Francuzami, a potem ewidentnie kibicowali naszym zachodnim sąsiadom.
Francuzi uciekli spod topora i mają finał, zgodnie z planem, ale zafundowali sobie niepotrzebną nerwówkę.

Widziałem też kobiecy finał w hokeju na trawie, Wielka Brytania zremisowała 3:3 z Holandią i wygrała w karnych 2:0.
Holenderki to złote medalistki igrzysk w Pekinie i Londynie, a więc absolutne hegemonki tej dyscypliny. Rok temu jednak przegrały mistrzostwa co mogło świadczyć o schyłku panowania.
W meczu dominacja Holenderek była bardzo duża, ciągle akcja toczyła się pod bramką Brytyjek, ale te miały dobrą bramkarkę. Jak w końcu po chyba czwartym z rzędu rożnym Holenderki wbiły na 2:1, tak nagle Brytyjki wyszły ze szczęśliwą kontrą i ukąsiły rywalki.

Karne były w ogóle kuriozalne bo przez pierwsze pięć prób nikomu nie udało się strzelić bramki. W końcu trzeciej tury Brytyjki wyszły na 1:0, potem Holenderka trafiła w słupek, 2:0 i do widzenia. Fajny mecz