Do moderatorów - nie do dyskusji

[RSC-2]

@KrychuTMT
To nie jest z mojej strony „ból dupy”
Realizowanie się w wirtualnym świecie nie jest moim celem życiowym.
Piszę jedynie o tym co zauważam i co jaskrawo rzuca mi się w oczy.
Czyli hipokryzja.
„Przywódca stada” czyli „prawie naczelny” i kilku jego lizusów zaatakowało pewnego usera za to że miał odwagę podać własny ranking [nielogiczny?] albo ,że ktoś widzi inaczej wynik jakiejś walki. Używają oni dla poniżenia przeciwnika własną diagnozę jego stanu psychicznego.
Ci sami natomiast robią dokładnie to samo w stosunku do innej walki gdzie wynik większości nie budzi wątpliwości.
Nie twierdzą że nie mają do tego prawa.
A zadaję jedynie pytanie. Dlaczego innych prześladują za podobne zdanie i poniżają a sami robią dokładnie to samo?
Podobnie jest z tym niby „spamowaniem”
Każdy to robi bo w dyskusjach nie da się uniknąć zbaczania z tematu.
Ale w stosunku do jednego jest to powód do banowania a innych się toleruje.

Uważam że banowanie powinno nastapić tylko wtedy gdy ktoś w sposób wulgarny i powtarzający się narusza czyjąś godność w sposób chamski notorycznie i bezpardonowy go obraża.

Innych powodów banowania nie widzę. Banowanie za obrażanie grupy ludzi czy całego jakiegoś środowiska jest dla mnie absurdalne. Jeżeli ktoś napisze że Polacy to złodzieje ,bo kradli [kradną? ] w Niemczech auta to nie może to być powodem banowania bo nikt nie został obrażony personalnie. Ja np. nie czuję się obrażany bo nigdy nikomu niczego nie ukradłem , a jestem Polakiem. Używając określenia „Polacy kradną” każdy inteligentny człowiek wie że nie o wszystkich Polaków chodzi.

To forum jest w złej sytuacji.
Winę za ten stan rzeczy ponoszą tu piszący.
Więc dziwię się ,że tego nie zauważasz.