Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 3.67 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nonito Donaire vs Toshiaki Nishioka/Rios vs Alvarado
29-08-2012, 08:24 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-08-2012 01:40 PM przez Szakal.)
Post: #1
Nonito Donaire vs Toshiaki Nishioka/Rios vs Alvarado
NONITO DONAIRE vs TOSHIAKI NISHIOKA

13 października dojdzie do świetnie zapowiadającej się walki pomiędzy przez wielu uznawanym za czołowego pięściarza P4P Filipińczykiem Nonito Donairem (29-1, 18KO) a Japończykiem Toshiaki Nishioką (39-4-3, 24KO) o pasy IBF, WBO i wakujący tytuł WBC Diamond w wadze super koguciej.
[Obrazek: donairevsnishioka.jpg]
"Filipino Flash" w ostatniej walce wygrał na punkty z Jeffrey'em Mathebulą i zunifikował tytuły, dla Japończyka zaś będzie to powrót po ponad rocznej przerwie od boksowania. W swojej ostatniej walce (1 października 2011 roku) Nishioka wypunktował Rafela Marqueza, broniąc swojego pasa WBC w limicie do 122 funtów. Nie ukrywam, że forma i dyspozycja w tej walce Japończyka to dla mnie spora niewiadoma. Nishioka był długo nieaktywny, a do tego ma już 36 lat, więc młodzieniaszkiem nie możemy go nazwać. O dyspozycję Filipińczyka możemy być chyba spokojni.
Czego zaś można spodziewać się po samej walce? Moim zdaniem pokazu boksu na najwyższym poziomie. Dla mnie na dziś faworytem w stosunku 60/40 jest Donaire. Nonito jest młodszy, jest w gazie, jest uskrzydlony ostatnimi sukcesami i na pewno da z siebie 110%. Toshiaki zaś w swoich ostatnich walkach wypadał dobrze, ale nie rewelacyjnie. Gdyby obaj byli w swoim prime, to stawiałbym chyba na Japończyka, dziś jednak jak wspomniałem stawiam na Filipińczyka.
Spodziewam się pełnego dystansu i świetnego boksu z obu stron. To może być naprawdę ciekawy pojedynek.


BRANDON RIOS vs MIKE ALVARADO

Na tej samej gali dojdzie do równie interesującej pojedynku, gdzie zmierzą się dwaj niepokonani zawodnicy: Brandon Rios (30-0-1, 22KO) oraz Mike Alvarado (33-0, 23KO). Należy jednak zaznaczyć, że "0" z rekordu Riosa powinno zniknąć po walce z Richardem Abrilem, który został obrabowany przez sędziów punktowych.
[Obrazek: riosvsalvarado.jpg]
Dla "Bam Bama" będzie to debiut w wadze junior półśredniej. W swojej ostatniej walce, z Richardem Abrilem, jak już wspomniałem był bez wątpienia pięściarzem gorszym, mimo to sędziowie przyznali mu skandaliczne zwycięstwo. Fatalną dyspozycję Riosa można jednak chyba usprawiedliwiać faktem, że męczył się z limitem, którego i tak nie zrobił. Teraz już jako junior półśredni powinien być do walki przygotowany bardzo dobrze. "Mile High" zaś ostatnio po bardzo dobrej walce pokonał wysoko na punkty Mauricio Herrerę.
Cieszy mnie fakt, że będzie to chyba tak naprawdę pierwsza większa walka Alvarado. Jestem fanem "Szaleńca z Kolorado" i chciałbym zobaczyć go w walce o mistrzostwo świata, a zwycięstwo w tej walce taką gwarantuje, gdyż jest to eliminator do pasa WBO.
Cóż, szczerze mówiąc po ich pojedynku spodziewam się jednego: ringowej wojny. Alvarado lubi się bić co pokazywał już chociażby z Prescottem czy właśnie z Herrerą. Z Riosem sprawa wygląda podobnie. Możemy być chyba przekonani, że obaj ruszą na siebie od pierwszego gongu i zaserwują nam wiele emocji. Nie wierzę, żeby ta walka potrwała pełen dystans, moim zdaniem to na pewno skończy się przed czasem. Poza tym obaj zapowiadają ringową wojnę i możemy liczyć na prawdziwe grzmoty. W tej walce stawiam na Mike'a, ale to pewno nie będzie łatwy pojedynek.


A jak Waszym zdaniem zakończy się walka Donaire-Nishioka? Czego możemy spodziewać się po wracającym na ring po roku Japończyku? Dajecie mu szansę na pokonanie "Filipińskiego Błysku"? Czy może raczej spodziewacie się łatwego zwycięstwa Nonito?
I czego oczekujecie po walce Riosa z Alvarado? Kto według Was jest faworytem? Jak może wyglądać ich walka?


Zapraszam do dyskusji!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Nonito Donaire vs Toshiaki Nishioka/Rios vs Alvarado - Szakal - 29-08-2012 08:24 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości