Lucas Martin Matthysse
|
01-03-2013, 07:35 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-03-2013 08:05 PM przez Zioło-Pale-Niebywale.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Lucas Matthysse
Albo mi oczy szwankują,albo jeden z moich ulubieńców nie ma własnego wątku.
Argentyński zabijaka to bez dwóch zdań jeden z najlepszych,jak nie najlepszy zawodnik w 140 funtach.Dopiero niedawno zaczął być naprawdę doceniany traktowany bardzo serio.Wszystko zaczęło się od walki z Zabem Judahem którą co prawda na papierze przegrał ale mało kto uważa ten werdykt za słuszny.To była pierwsza walka Lucasa z naprawdę klasowym rywalem,trochę przespał początkowe rundy ale potem się rozkręcał niczym stary dobry Diesel,nawet rzucił Zaba na dechy w 10 rundzie.Potem sponiewierał twardego Corley'a i przystąpił do walki z utalentowanym i niewygodnym Aleksandrem,znów rzucił rywala na deski i bez wątpienia zasłużył na wygraną,no ale znów sędziowie pokrzyżowali mu plany.Priotti i Angel Martinez to były łatwe ofiary.Przyszła walka z Twardym jak skała mającym dobrą passę Soto i była jatka którą Matthysse rozstrzygną w swoim dewastującym stylu posyłając kolejnego rywala na dechy i zabierając mu ochotę na 6 rundę. Kolejną ofiarą padł bardzo dobry Nigeryjczyk Olusegun który postawił naprawdę konkretny opór,niestety dla reprezentanta Afryki Lucas miał plan,plan zakładał czasówkę i tak też się stało w 10 rundzie.Ostatni rywal to zwykła zakąska,Dallas nawet nieźle wyglądał przez większość pierwszej rundy ale pod koniec dopadła go kontra Argentyńczyka i Dallas długo nie był w stanie się podnieść z ringu. Teraz Boxrec donosi o walce z Patersonem,to naprawdę ciekawe starcie,ale zwycięzce widzę tylko jednego,pytanie tylko w której rundzie na deskach znajdzie się Lamont.Potem zostanie tylko szalenie interesująca unifikacja z Garcią który powinien rozprawić się z gasnącym już Zabem.Tu też za faworyta uznałbym Lucasa. Nie zamierzam zachowywać się jak tchórz i usprawiedliwiać po przegranej walce jak to robi wielu bokserów. Niezależnie jaki byłby powód – po prostu przegrałem.-Ricardo Mayorga. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości