Ciekawostki sportowe

[kubala1122331]

Oglądałem dziś lekkoatletykę, później trochę na przemian z Radwańską. Fajny bieg Polaków. Liczyłem na dwa medale, tylko to srebro miał zdobyć kto inny. Kuciapski zaskoczył, przed ostatnią prostą nic nie zapowiadało medalu, bieg z tyłu, na ostatniej pozycji, nagle wystrzelił jak strzała. Lewandowski zawiódł, tym bardziej, że Bosse ustawił bieg pod niego.
Włodarczyk cudem weszła do finałowej ósemki, ale później pokazała klasę. Znokautowała rywalki i teraz tylko czekać, aż pobije 80 metrów. Fiodorow... No cóż... w ostatniej próbie zapewnić sobie medal to naprawdę sztuka. W sumie szkoda mi nawet Niemki, ale cóż... taki jest sport.
Co dalej? Myślę, że Fajdek to pewniak, jak dziś Włodarczyk. Wojciechowski zupełnie bez formy, zresztą pozostali Polacy też raczej nie powalczą, u Szosta i Lićwinko może być różnie. Jak mówię, najbardziej czekam na Fajdka, reszta medali będzie dla mnie niespodzianką.
A wczoraj widzieliście jak skrzywdzili tego Francuza na 3000 m. z przeszkodami? Chłopina dobiegł pierwszy z olbrzymią przewagą i zdjął sobie koszulkę 10 metrów przed metą, za co zdyskwalifikowali. Podobny przypadek jak u Legii... gość był lepszy od wszystkich o 100%, a jeden głupi zapis w paragrafie zabił jego marzenia. Sport... Startuje jeszcze na 1500 m. i mam nadzieję, że tam się odkuje.