Ogrywamy bukmachera - zabawa kubali

[kubala1122331]

Jak pisałem wczoraj w innym temacie, dzisiaj nastąpi weryfikacja mojej zabawy. Mam zamiar porządnie zaryzykować, bo kursy po prostu to determinują.
Dzisiaj chamsko się zachowam i skopiuję analizy znajomego (oprócz jednej z którą się nie zgadzam) - nie ma sensu się powtarzać, nic nowego nie wymyślę, a tylko stracę czas.

Krzysztof Włodarczyk - Grigory Drozd
Włodarczyk TKO 3,25

Naprawdę nie jestem sobie w stanie wyobrazić czym kierowali się bukmacherzy wystawiając ten kurs. Ba, nawet kursy na ogólne zwycięstwo są minimalnie wyższe na Drozda. Zdecydowanie BET TYODNIA. Dobrze walka jest w Rosji. Ale Diablo nasz już wiele razy pokonywał miejscowych faworytów. Najlepszym przykładem jest walka z przed roku, także w Rosji. Diablo mierzył się wtedy z Czakijewem, ktory w opinii wielu miał zdominować wagę cruiser. Opinie miały odzwierciedlenie w rzeczywistości, Czakijew to naprawdę dobry pięściarz - przede wszystkim bardzo silny fizycznie, bardzo mocny cios, ogólnie odprawiał po kolei każdego zawodnika przed czasem. Walka z Krzysiem - 5 rund rosyjskiej dominacji, nawet Diablo na deskach w 3 - nagle bum, w 6 Czakijew pada, w 7 tak samo, a w 8 to już po prostu bicie i koniec. Ogólnie często nie jestem po stronie zawodników, którzy czekają na ten cios oddając kolejne rundy (tzw, sluggerzy) . Ale Włodarczyk jest w tym po prostu mistrzem. To nie jest tak, że to jest tylko siła, choć ona jest ogromna. Jego ciosy sierpowe są zadawane z tak chirurgiczną precyzją, tak dobre technicznie, z pełnym skrętem, że czasem wydaje się jakby był sterowany przez niewidzialne nitki trenera. On trafia, niemal zawsze. Do tego ostatnio walczy lepiej nawet przez cały dystans. Drozd? Całe życie uważany za solidnego, co nagle zmieniło się po zdominowaniu Masternaka. Szkoda tylko, że Polak okazuje się przeciętnym pięściarzem. Ma kondycję, zadaje dużo ciosów, ale nie są jakiejś szczególnej wagi. Ja Drozda mam nadal na solidnego i o zwycięstwo Polaka nie drżę. Kurs widzę tu na poziomie 2,50, a samego Włodarczyka jako faworyta. Diablo przed czasem to najbardziej prawdopodobne rozstrzygnięcie tego pojedynku

Denis Lebedev - Paweł Kołodziej
Lebedev PTS 3.60

Pisałem już wiele o tej walce w temacie "Moskwa 27.09.2014", a więc krótkie podsumowanie. Liczę na lepszego Kołodzieja, tego z 2011-2012 roku, Kołodzieja naprawdę dobrego. Lebedev wraca po naprawdę długiej przerwie i choć pewnie wygra, to liczę, że na punkty.

Artur Abraham - Paul Smith
Abraham PTK 4,33

Król Artur na swoją kolejną obronę znów bierze pięściarza o wątpliwej klasie. Walka w Niemczech, także zwycięstwo ma niemal w kieszeni. Pytanie tylko w jaki sposób je zdobędzie. Abraham najlepsze lata ma już za sobą. Jest silny fizycznie, często bije jak maszynka, ale to już nie to co w wadze średniej gdzie nokautował wielu przeciwników. Z powodu wieku, oraz przejścia wagę wyżej znaczenie jego uderzenia spadło. Z ostatnich 7 wygranych walk przed czasem zakończył ledwie jedno starcie, a nie położył niektórych naprawdę przeciętnych pięściarzy. Rekord Smitha wygląda co prawda imponująco (35-3), jednak gdy tylko walczył z kimś niezłym to przegrywał. Mam jednak nadzieję, że wytrwa do końca tego pojedynku. Przy takim kursie? Na pewno będę próbował.

@Mastrangelo
Mógłbyś mnie wyprowadzić z błędu i powiedzieć mi, czy naprawdę ten Smith jest tak słaby, żeby miał paść przed czasem ze słabym Abrahamem? Bo jak patrzę na ten kurs to on mi się wydaje mocno podejrzany. Na pewno pogram go w tej zabawie za grubo, ale planuję też ostro pograć za prawdziwą gotówkę i chciałbym się dowiedzieć od człowieka z wiedzą kilka leveli wyższej od mojej, dlaczego do cholery ten kurs jest taki wysoki?

BUDŻET POCZĄTKOWY: 160 zł (Narvaez +++)

SINGLE
TYP: Abraham PTS
STAWKA: 100 zł
EWK: 433 zł

TYP: Włodarczyk KO/TKO
STAWKA: 42 zł
EWK: 137 zł

TYP: Lebedev PTS
STAWKA: 18 zł
EWK: 65 zł