Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ogrywamy bukmachera - zabawa kubali
15-11-2014, 01:00 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-11-2014 01:00 AM przez kubala1122331.)
Post: #99
RE: Ogrywamy bukmachera - zabawa kubali
Póki jeszcze Kuba na wolności, to oczywiście nie ustaje w łamaniu prawa i schodzenia na złą, patologiczną drogę. Dzisiaj atakujemy dwie walki, Hamburg i Dublin. Obie już normalną stawką na jaką można sobie pozwolić przy takim budżecie. Jedną może nawet trochę wyższą... Zapraszam.

Kierunki:
Władimir Kliczko – Kubrat Pulev
Typ: Władimir Kliczko PTS – 3.25 (bet365)

Chyba każdy człowiek na ziemi, nie licząc biednych krajów afrykańskich, słyszał o ukraińskich hegemonach wagi ciężkiej Witaiju i Władimirze Kliczko. Dziś na bokserskiej scenie pozostał już tylko młodszy z braci, Władek. Jest on posiadaczem czterech pasów mistrzowskich, IBF, WBO, WBA i IBO i bez dwóch zdań najlepszym obecnie pięściarzem w heavyweight. Choć jakość jego przeciwników często nie powala, bo nie można nazwać poważnymi rywalami Alexa Leapaia czy Mariusza Wacha, to cieszy się on ogromną estymą w kraju naszych zachodnich sąsiadów. Tym niemniej w USA jego boks nie jest doceniany. I nie ma się w zasadzie co dziwić. Jego walki nie należą do zbyt emocjonujących. Ofensywnych akcji mamy jak na lekarstwo, częściej w ringu widzimy spokojne dystansowanie lub zapasy. Apogeum była walka z Alexandrem Povetkinem, która prawdopodobnie mogła się spodobać jedynie osobom o orientacji homoseksualnej. 36 minut przytulania się dwóch wielkich facetów, to właśnie dostaliśmy oczekując na kapitalne widowisko sportowe. Najbliższy rywal Kubrata Puleva nie należy do ludzi dających emocje w ringu. Każdy kto oglądał jego starcia z Tonym Thompsonem czy Alexandrem Ustinovem mógł odnieść wrażenie, że wybrał się na wyścigi żółwi, a nie na walkę bokserską. Tempo i emocje podobne – no może u żółwi trochę większe. Jednak nie sposób przy tym nie zauważyć jego doskonałych umiejętności technicznych. Bułgar pod tym względem jest naprawdę wspaniałym zawodnikiem i myślę, że to wyszkolenie nie pozwoli na łatwą walkę Władimirowi. W mojej opinii to obecnie nr 2 tej wagi i porażka z Władimirem tego nie zmieni. Jak ja sobie wyobrażam walkę? Przede wszystkim nie spodziewam się wielkich emocji, raczej zaparzę mocną kawę z trzech łyżeczek, żeby nie zasnąć przy „nadmiarze wrażeń”. Oczekuję walki na dystans, Kubrat Pulev stara się mocnymi prostymi atakować zza podwójnej gardy, za co jest karcony firmowymi lewymi prostymi przez Ukraińca. I tak przez 12 rund. I po ostatnim gongu chcę usłyszeć wygraną na punkty Kliczki. Byłoby wspaniale, ale tylko pod względem bukmacherskim, bo nie będę ukrywał, że mam już trochę dość antyboksu Ukraińca i jego dominacji, która zabija HW. Ale obiektywnie nie widzę szans dla Puleva, nie ma on żadnego argumentu, żeby sprawić sensację.

Matthew Macklin – Jorge Sebastian Heiland
TYP: Matthew Macklin PTS – 1.72

Początkowo miałem ten typ odpuścić i zostawić go „dla siebie”, ale myślę, że warto go spróbować. Kurs może nie jest powalający, ale lepszego nie można było się po prostu spodziewać. Matthew Macklin to jeden z najlepszych średnich jacy chodzą po ziemi. Irlandczyk posiada bardzo wysokie umiejętności i tylko trochę szkoda, że nie może ugrać nic więcej niż do tej pory. Na ostatnich 6 walk, aż 3 przegrał, ale porażki z Felixem Sturmem, Sergio Gabrielem Martinezem i Giennadijem Gołovkinem wstydu na pewno nie przynoszą. Po bolesnej porażce z tym ostatnim w czerwcu zeszłego roku postanowił raz jeszcze odbudować swoją karierę. Póki co pokonał dwóch rywali, Lamara Russa i Jose Yebesa ( o.O ), jednak żadnej z tych walk nie rozstrzygnął przed czasem. Bardzo słabo zaprezentował się w starciu z Yebesem ( o.O ), jeden z sędziów wypunktował nawet remis, ale jednak pozostałych dwóch wskazało na jego korzyść, co ostatecznie spowodowało jego zwycięstwo. Ogólnie rzecz biorąc, dwie ostatnie walki przed czasem to kolejno rok 2009 i 2012, jednak jakość tych rywali była zaiste marna. Co ciekawe oba te nokauty miały miejsce w pierwszej rundzie. Może się więc wydawać, że jeśli Heiland przetrwa pierwsze starcie może dać radę wytrzymać 12 rund. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć o Argentyńczyku. Z urywek, które są dostępne na youtubie wygląda, że jakieś tam umiejętności posiada. Jest też twardy, o czym świadczy liczba 0 przy jego przegranych przed czasem. Na deskach znalazł się raz, w pierwszej walce z Billi Facundo Godoyem, ale można powiedzieć, że szybko się pozbierał i wrócił do swojego rytmu. Matthew na pewno podejdzie z pełnym szacunkiem dla rywala i myślę, że choć go nie znokautuje, pewnie wygra na punkty. Największą niewiadomą w tej potyczce jest tak naprawdę postawa Latynosa, bo oprócz kilkuminutowych urywek nie można znaleźć żadnej jego walki. Ale myślę, że i tak warto zaryzykować.

BUDŻET POCZĄTKOWY: 867 zł
SINGLE
TYP: Kliczko PTS
STAWKA: 200 zł
EWK: 650 zł

TYP: Macklin PTS
STAWKA: 100 zł
EWK: 172 zł

Oby, oby się udało, bo wrócimy do punktu wyjścia i będzie mało zabawnie Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Ogrywamy bukmachera - zabawa kubali - kubala1122331 - 15-11-2014 01:00 AM
RE: Ogrywamy bukmachera - zabawa kubali - bedoes22 - 30-01-2017, 07:15 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości