Tomasz Adamek vs Artur Szpilka
|
18-08-2014, 09:21 PM
Post: #70
|
|||
|
|||
RE: Tomasz Adamek vs Artur Szpilka
Jeszcze nie wypowiadałem się na temat tej walki, a że podzieliłem się już z wami jednym zaskakującym dla wielu typem w innym temacie, to dokończę dzieła samozniszczenia Dla mnie faworytem w tej walce jest Artur Szpilka (tak wiem, w ankiecie zaznaczyłem Tomka PKT, ale zmieniłem zdanie), który myślę, że może zakończyć walkę nawet przed czasem. Oglądałem ostatnio kilka walk Tomka. Widziałem starcia z Banksem, Briggsem, Dawsonem, Cunninghamem, Estradą, Arreolą, Głazkovem i Adamek z roku na rok wygląda coraz gorzej fizycznie. Spójrzcie na jego ciało choćby w starciach z Australijczykiem a w ostatniej z Ukraińcem. Inny człowiek. Nie do poznania, twarz obita, usta rozbite, nawet wypowiedzi po walkach zupełnie inne. Dla mnie to jest już wrak fizyczny jeśli chodzi o uprawianie sportu. Artur tutaj będzie miał olbrzymią przewagę (o ile nie będzie "pakował" do 120 kg...) i myślę, że walcząc ciągle na pressingu i będąc ciągle w ataku może Tomka zniszczyć, tak jak ten zniszczył w Łodzi Gołotę. Wiadomo, nie ma co porównywać tych dwóch walk, ale znów może wygrać "przyszłość wagi ciężkiej".
Sympatia po stronie Tomka, ale boję się cholernie tej walki. Chciałbym się mylić. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości