Najbardziej przereklamowani
|
03-01-2014, 11:29 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-01-2014 11:33 PM przez Krzych.)
Post: #45
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej przereklamowani
Różnie to wygląda bo mamy zawodników przereklamowanych ale mogących jeszcze potwierdzić to co się o nich mówi ale i takich, którzy są po prostu napompowani medialnie bez żadnego argumentu sportowego.
Z tych pierwszych to na pewno GGG, Kovalev, Donaire, Quillin, Brook, Burns, Broner, Khan, Mundine, Dawson, Thurman, Fury, Provodnikov, Alexander, Huck. To są nazwiska, na dzień dzisiejszy co ważne, po pierwsze, które albo są głośne bez poparcia osiągnięciami, ale te osiągnięcia są w ich zasięgu i są być może kwestią czasu, po drugie te, które już coś osiągnęły ale jak to się mówi powinęła im się noga a notowania nie spadły poprzez właśnie przereklamowanie no i po trzecie te, które mimo, że coś tam już mają w bokserskim CV to jednak jest to za mało w stosunku do tego jak wysoko się ich ceni. No z tych drugich najbardziej mi w pamięć zapadł Mercito Gesta. Robili z niego prawie że drugiego Pacquiao bez kompletnie żadnych podstawa potem dostał do zera od przeciętnego Vazqueza i słuch o nim zaginął. Do tego Helenius, Arreola(tu trochę dyskusyjnie ale jednak umiejętności bokserskie są na poziomie 10-letniego dziecka po pierwszym w życiu treningu). No i nie można zapomnieć o Szpilce. To co się o nim mówi, jak się go ocenia i co się po nim oczekuje czy już nawet co mu się przewiduje na przyszłość nie ma absolutnie nic wspólnego z poziomem boksu, który prezentuje w ringu. Ale spokojnie, weryfikacja jest że tak powiem w drodze. Reszty mi się już nie chce |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości