Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki)
|
31-12-2015, 01:36 PM
Post: #237
|
|||
|
|||
RE: Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki)
Olanrewaju Durodola (22-2, 20 KO) przyznał, że przeżywał koszmar, kiedy rosyjska agencja antydopingowa oskarżyła go o wspomaganie się nielegalnymi środkami przy okazji pojedynku z Dmitrijem Kudriaszowem (18-1, 18 KO).
Nigeryjczyk niespodziewanie zastopował faworyzowanego Rosjanina w drugiej rundzie podczas listopadowej gali w Kazaniu. Później pojawiły się informacje, jakoby on i inny uczestnik rosyjskich zawodów Mariusz Wach (31-2, 17 KO) stosowali zabronione substancje. Federacja WBC i światowa agencja WADA oczyściły jednak obu pięściarzy z zarzutów, po przeprowadzonym śledztwie stwierdzając, że w trakcie testów RUSADA nie przestrzegała obowiązujących procedur. - To było straszne, próbowali oszukiwać i odebrać mi coś, na co tak ciężko pracowałem. Dziękuję Bogu, że im się nie udało. Jestem mistrzem. Wygrałem dzięki pięściom, nie dopingowi. Naprawdę bolały mnie te oskarżenia - stwierdził 35-latek, posiadacz pasa WBC Silver w dywizji junior ciężkiej. Z już spokojnym umysłem Durodola może myśleć o przyszłości. Prawdopodobnie stoczy rewanż z Kudriaszowem, ale on sam ma na celowniku ma innego pięściarza z Rozji, mistrza świata WBC Grigorija Drozda (40-1, 28 KO). - To moje marzenie, całe życie na to pracowałem - powiedział, zapytany o perspektywę mistrzowskiej potyczki. Sam fakt, że rzeczywiście RUSADA odpowiadała za sprawdzanie dopingu jest śmieszny |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości