Tomasz Adamek

[fext]

(12-02-2016 03:52 PM)Martin napisał(a):  Te rankingi to tylko mydlenie oczu. No kto poważny stawia dziś Tomka na ósmym miejscu w wadze ciężkiej?

Ktoś naprawdę poważny. Zawodowy boks to nie sport, tylko biznes, na którym zarabia się naprawdę duże pieniądze. A jako podmiot biznesowy Adamek należy do bardzo cennych aktywów. Wciąż posiada nazwisko rozpoznawalne w USA, do tego jest Polakiem, który na swoją walkę jest w stanie ściągnąć masę tamtejszej Polonii. Należy też dodać kibiców w samej Polsce, gdzie też jest dobrze znany i we wszystkich innych krajach, w których znajdują się większe polskie skupiska.

W dodatku jest na tyle słaby. żeby nie stanowić jakiegokolwiek zagrożenia dla kogokolwiek z obecnej światowej czołówki ale wciąż na tyle mocny, żeby nie przegrywać w kompromitujący sposób. Dlatego tak intensywnie "pnie się" w rankingach. Pokonanie Salety nie ma tu akurat nic do rzeczy. Piął by się dokładnie tak samo nawet po znokautowaniu szczotki do kibla, jeśli tylko ktoś byłby w stanie zorganizować taki pojedynek, kasa by się zgadzała a Adamek był akurat szybki i mógł posłać szczotkę na deski.

Polak jest więc niezwykle smakowitym kąskiem dla wszystkich bokserów pokroju Wildera czy Martina albo prospektów, choćby takich jak Parker. Krzywdy im nie zrobi, zapewni zwycięstwo, kasę i względny brak oskarżeń, że biorą na przeciwnika buma. Nic, tylko go brać. Ale w tym celu musi figurować wysoko na różnych "drabinkach". Więc poważni ludzie go tam wstawiają