Artur Szpilka

[redd]

Haye w HW nie jest silny fizycznie.

Wasilewski ma ostatnio problemy. Jedni nie chcą walczyć (Kołodziej), drugim trudno znaleźć przeciwnika (Włodarczyk), trzeci zbyt się wyrywają (Szpilka).

Artur po Jenningsie sypał głowę popiołem i zapowiadał, że "da się poprowadzić" promotorowi. Dzisiaj mówi zupełnie co innego, zero wyciągania wniosków.Na czerwiec miał być Aguillera w Rzeszowie, ale Szpilce nie podobała się gaża. W takim razie na kim on chce się boksu uczyć? Walka z Adamkiem na ten etap kariery jest mu zupełnie niepotrzebna. Jeżeli Adamek nie odpuści przygotowań, nie postarzeje się za bardzo boksersko, to szanse Szpilki nie są zbyt wielkie. Do tego eksperymenty z wagą (wcześniej niesprawdzone) + wielka presja na Artura w tej walce, który przecież przegrał ostatni pojedynek. Nie dość, że Szpila sportowo ma sporo niedociągnięć, to do tego dochodzi sporo znaków zapytania.