Polityka ogólnie.

[Pakman]

Panowie. PiS to naprawdę nie jest moja ulubiona partia, zresztą jak każda, ale to co nam tutaj szykuje niedawno oderwane od koryta towarzystwo, występujące jako PO, Nowoczesna czy też KOD może być najpoważniejszym kryzysem państwa od zakończenia II wojny światowej. To naprawdę nie są żarty. Za tym wszystkim stoją potężne powiązania mafijno-bankstersko-polityczne oraz interesy obcych mocarstw. Pisząc jeszcze rok temu o ukraińskim zamachu stanu, zorganizowanym przez USA przy wsparciu Unii Europejskiej nie przypuszczałem, że w podobnej sytuacji będzie Polska w 2015 r. Radzę poczytać niemieckie media. Tam już pojawiają się teksty o tym, że w Polsce demokracja jest zagrożona, że fundamenty państwa trzęsą się w posadach, że nie ma wolności słowa, jednocześnie zapominając, że pani kanclerz Merkel we współpracy z panem Zuckerbergiem zaczyna cenzurować niemiecką wersję facebooka. Jeśli ktoś myśli, że to z troski o nasz biedny naród, to odsyłam do wypowiedzi Martina Schulza, w której jasno stwierdził, że wobec Polski trzeba będzie użyć siły.
Petru, kreowany na polityka antysystemowego to tak naprawdę współtwórca układu postmagdalenkowskiego, który niedawno wyszedł na ulice pod postacią tzw. KOD-u. Człowiek ten jest tak nachalnie promowany w mediach, że dziwię się jeszcze, że mimo posiadania 3 mieszkań nie zamieszkał w telewizji. Niestety do tego wszystkiego dokłada się głupota i neoniewolnicza mentalność polskiego społeczeństwa, które grzecznie posłuchało mediów głównego ścieku i pana Petru i wyszło na te ulice. Nie wychodziło gdy PO podwyższyło wiek emerytalny każąc ludziom pracować do śmierci, nie protestowali w sprawie OFE, nie protestowali gdy wychodziły kolejne afery ani nawet gdy PO złamało konstytucję wybierając nowych sędziów TK od razu po przegranych wyborach.
Tak jak napisałem na początku na PiS nie głosowałem i głosować nie zamierzam, ale jeśli Okrągły Stół spróbuje obalić legalnie wybrany rząd i prezydenta to ja wobec tego zdecydowanie protestuję i nie chcę tu wojny domowej. Ta ziemia już wystarczająco jest krwią przesiąknięta.

Co do samego trybunału to jasne jest, że nie służy on obywatelom tylko partiom, podobnie jak sama Konstytucja, która powinna być zmieniona, zaś trybunał zlikwidowany. Tymi sprawami powinien się zajmować Sąd najwyższy.