Anatomia upadku

[Metzger]

(02-08-2013 12:32 PM)BESTIA napisał(a):  Zostawmy już katastrofę/zamach Smoleński bo sami i do niczego nie dojdziemy.A dalsza dyskusja chyba nie ma sensu.

Czemu? Wszak po to chyba jest ten temat?

Ja nadal nie kupuję wersji o zamachu. Dlaczego mieliby zabijać niewygodnego prezydenta pod koniec kadencji? Dlaczego nie poczekać tych paru miesięcy, aż przegra wybory? Można byłoby go zabić dopiero gdyby wbrew sondażom został na drugą kadencję. Absolutnie szalone i nieusprawiedliwione ryzyko. Taka operacja wymagałaby zaangażowania dużej ilości osób. I teraz wyobraź sobie, że jedna z tych osób z jakiegoś powodu nie dotrzymała tajemnicy. Skala burzy po czymś takim byłaby nie do opisania. Poza tym czy kojarzycie inne przypadki kiedy rząd jakiegoś kraju był oskarżany o zamach na głowę innego państwa? (po zimnej wojnie i w krajach w miarę cywilizowanych) Zresztą Kaczyński nie stanowił takiego zagrożenia dla Rosji aby zabijać go wraz z setką innych osób. Gra niewarta świeczki.