Piłka nożna ogólnie

[kubala1122331]

Aż tak bardzo bym Monaco nie dyskredytował. Oni naprawdę potrafią grać w piłkę i trzeba docenić to, że wykorzystali swoją szansę. A zapewne i dla nich to przełożenie meczu nie było zbyt komfortowym rozwiązaniem. Ten zamach pewnie wpłynął na nich trochę mniej, ale też raczej nie przeszli obojętnie. Ogólnie, ciężko oceniać ten mecz sportowo.

Atletico myślę, że sobie poradzi. Dla nich 1-0 to fantastyczny wynik. Ciężko mi sobie wyobrazić, żeby Lisy mogły awansować w drugim meczu. Griezmann i spółka pewnie wymęczą bułę, strzelą na 1-0 i będzie pozamiatane. Oby tak było, nieładnie się zachowali piłkarze Lisków względem Ranieriego i chciałbym, żeby odpadli

Real zapewne awansuje, ale wcale to nie jest jeszcze rozstrzygnięty dwumecz. Bayern potrafi grać w piłkę, wróci Lewandowski to Real będzie musiał być uważny. Mueller ten sezon ma tak fatalny, że jakby wczoraj postawić w jego miejsce Necida czy Robaka to wielkiej różnicy nie byłoby widać. Bayern wczoraj wyszedł na mecz ustawieniem 4-5-0, to się nie mogło udać. Gratulację dla Realu, są niesamowici, cały sezon grają straszliwą padakę, jak na swoje możliwości, a wygrywają/wymęczają praktycznie wszystko.

Juve pozamiatało, Barca słaba jak nigdy. 3-0 niby wynik do nadrobienia, ale szczerze mówiąc, nie wierzę, żeby zawsze świetnie zorganizowane Juve, miało nagle pogubić się i zapomnieć jak się gra w piłkę. Zrobiło to PSG, ale podobno nic dwa razy się nie zdarza (no oprócz Hamalainena dwa razy pogrążającego Lecha w doliczonym czasie gry).

Rewanże będą dziwne, bo wydaje się, że wszystko jest już rozstrzygnięte. Brak awansu Monaco, Realu, Juve i Atletico byłoby sporą sensacją.